W teren ruszyli kontrolerzy Związku Międzygminnego Czysty Region, którzy sprawdzają, co trafia do pojemników przeznaczonych na segregowane odpady. Jeśli stwierdzą, że nie to, co powinno, zostawiają na kuble ostrzegawczą naklejkę.
Segregacja śmieci to podstawa systemu gospodarki odpadami. Im lepiej jest to zrobione już w naszych domach, tym łatwiej je przetworzyć. Z praktyką gorzej. Bardzo często w kubłach ląduje wszystko jak leci. Problem najwyraźniej objawia się w zabudowie wielorodzinnej, gdy odpowiedzialność się rozmywa. Tymczasem rachunek jest prosty – opłata za wywóz odpadów segregowanych to 12,5 zł za osobę, a zmieszanych aż 20 zł.
Czysty Region, a więc związek samorządowy odpowiedzialny za odbiór odpadów, zdecydował, że kończy z przymykaniem oka na nieprawidłową segregację. W teren ruszyli kontrolerzy, którzy mogą zajrzeć do naszego pojemnika.
- W przypadku, gdy stwierdzona zostanie nieprawidłowa segregacja, na naszym pojemniku pojawi się naklejka w kolorze żółtym. Jeśli sytuacja się powtórzy, umieszczona zostanie naklejka czerwona, co oznacza, że rozpocznie się postępowanie podatkowe, efektem którego może być podniesienie opłaty – wyjaśnia Anna Piróg z Czystego Regionu.
Jeśli opłaty za wywóz odpadów mają pozostać na dotychczasowym poziomie, Czysty Region musi nakłonić mieszkańców do lepszej segregacji. Przetwarzanie odpadów zmieszanych wymaga ich wcześniejszej separacji, a to podwyższa koszty całego procesu.
Już w 2020 roku Polska musi osiągnąć 50-procentowy wskaźnik przetwarzania odpadów. Obecnie wynosi on zaledwie około 20 procent.
Reklama
Czysty Region wlepia karne ostrzeżenia. Źle segregujesz, zapłacisz więcej za odbiór śmieci
- Redakcja
- 12.04.2017 18:14
Napisz komentarz
Komentarze