Drużyna Zaksa Oldboys obroniła tytuł amatorskiego mistrza miasta w siatkówce. FOTOREPORTAŻ

Po kilku miesiącach zaciętej rywalizacji dobiegła końca tegoroczna edycja miejskiej ligi amatorów w siatkówce. Po raz drugi z rzędu zwycięzcą rozgrywek została ekipa Zaksa Oldboys, która w meczu finałowym odprawiła z kwitkiem Progress Team.

W pierwszym meczu dzisiejszych finałów rozgrywek miejskiej ligi amatorów w siatkówce naprzeciw siebie stanęły zespoły ETP Madej Pak i Sinclair Nostars. Do wyłonienia brązowych medalistów tegorocznych rozgrywek potrzeba było aż pięciu setów. Po niezwykle zaciętym spotkaniu górą była ekipa ETP Madej Pak, która zwyciężyła w tie-breaku do 8.

Spotkanie finałowe niespodziewanie rozpoczęło się od wygrania seta przez ekipę Progress Team. Zawodnicy zespołu, który w tym roku po raz pierwszy występował w miejskiej lidze grali bez kompleksów i wysoko zawiesili poprzeczkę najlepszej drużynie ubiegłorocznych rozgrywek, w składzie której można było zobaczyć m.in. Fefe, Michała Chadałę, Rolanda Dembończyka i Aleksandra Januszkiewicza.

Zaksa Oldboys obudziła się w drugim secie, który Michał Chadała i spółka gładko wygrali do 15. Rozpędzeni oldboje również w dwóch kolejnych partiach nie dali szans rywalom, wygrywając do 19 i 15. Najlepszym zawodnikiem rozgrywek został wybrany Damian Pyć (Zaksa Oldboys).

Wyniki spotkań finałowych:

Mecz o 3. miejsce: Sinclair Nostars - ETP Madej Pak 2:3 (20:25, 18:25, 25:20, 25:22, 8:15).

Finał: Progress Team - Zaksa Oldboys 1:3 (25:20, 15:25, 19:25, 15:25).