Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 22 września 2024 01:04
Reklama
Reklama

Kierowca i rowerzysta ukarani mandatami po kolizji na skrzyżowaniu przy Shellu

Kierowca i rowerzysta ukarani mandatami po kolizji na skrzyżowaniu przy Shellu
W poniedziałek około godz. 11 doszło do kolizji samochodu osobowego z rowerem na skrzyżowaniu ulicy Kozielskiej z łącznikiem do obwodnicy.

Jak ustalili policjanci, 68-leni rowerzysta, jadąc ścieżką rowerową w kierunku śródmieścia, zderzył się z volkswagenem passatem, za kierownicą którego siedział 31-latek z powiatu prudnickiego. Obaj uczestnicy zdarzenia zostali uznani za współwinnych jego spowodowania - rowerzysta wtargnął na jezdnię, natomiast kierowca nie zachował należytej ostrożności. Obaj też zostali ukarani mandatami w wysokości 250 zł.

Rowerzysta trafił do szpitala, jednak nie odniósł poważnych obrażeń, dlatego zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.

Policjanci apelują do rowerzystów i kierowców o ostrożność - szczególnie w miejscach krzyżowania się obu rodzajów dróg należy ograniczyć prędkość i bacznie obserwować innych uczestników ruchu.

kolizja ulica kozielska rowerzysta (2)

kolizja ulica kozielska rowerzysta (2)

kolizja ulica kozielska rowerzysta (2)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
andi 15.02.2017 20:54
Czyli w dalszym ciągu winny rowerzysta, oraz prowadzący samochód, ze szczególnym wskazaniem na rowerzystę, pomimo że poruszał się on prawidłowo ścieżką dla rowerów. Myślę, że ten rowerzysta powinien wobec tego zwrócić część mandatu temu panu z samochodu, bo przecież mimo tego że byli obydwaj winni to pan z samochodu jakby jednak troszeczkę mniej. A poważniej. Mnie również zdarza się poruszać rowerem w tym miejscu gdzie zdarzyła się opisywana kolizja. Stwierdzam z całą stanowczością, że duża część prowadzących samochody nie zwraca prawidłowej uwagi na jadących rowerami. Mimo tego że mają taki obowiązek. Miałem przypadek wymuszenia przejazdu przez samochód na przysłowiowy włos. Tu powinna być profilaktyczna kontrola policyjna, a nie działanie na oślep poprzez obdzielanie mandatami każdego kto uczestniczył w zdarzeniu.

anioł 15.02.2017 18:21
jak ścieżka była cześciowo oblodzona to powinno dostosowac się predkość jazdy do warunków panujacych na drodze dla rowerów.Tak tłumaczy sie winny,więc wnioskuję że pani dopusciła się już podobnego manewru... To skrzyzowanie nie jest wygodne dla kierujacych.Ciekawe kto to wymyslił zeby w tym miejscu zrobić przejscie dla rowerów... Pamiętać nalezy o tym że kierujacy samochodem ma wieksze szanse na przezycie w tym starciu,wiec oczy otwarte...szczególnie na tym a nie innym skrzyzowaniu.

jadwiga 15.02.2017 12:17
Na pewno 68 latek wtargnął pełną mocą roweru, zwłaszcza, że ścieżka była częściowo oblodzona. Na tym skrzyżowaniu kilkakrotnie ledwo udało mi się uciec przed paniskami za kierownicą, którzy rowerzystów nie uważają za uczestników ruchu.

mk 14.02.2017 21:46
widocznie sie mylisz,jestes przekonany tak do końca ze tak jest?widocznie nie.Tak samochód ma ustapić pierszeństwa ale rowerzysta też nie moze sobie tak wpaść z pelną prędkością na przejście,pozabijacie się kiedyś pod cieżarowymi,ciekawe czy przed takim pojazdem się ktoś odwazy.Ludzie myślą sobie że wybudowano ściezki rowerowe i pełna moc na tych rowerkach.Powyższy artykuł potwierdza że tak nie jest,bo oboje stworzyli ta sytuację...trochę wiecej odpowiedzialnosci i wzajemnego szanowania życzę.pozdrawiam

andi 14.02.2017 14:39
Gdy nie wiadomo kogo ukarać,dla tzw.świętego spokoju najlepiej obydwu. I kłopot z głowy, a i kasy więcej. Wtargnął na jezdnię! Cha, cha. Przecież poruszał się po ścieżce rowerowej,więc kierujący samochodem powinien zachować szczególną ostrożność, podobnie jak przed przejściem dla pieszych.

mis 14.02.2017 11:53
W tym miejscu beda nadal takie sytuacje,nie pierwsza i nie ostatnia.To skrzyzowanie jest tam niebezpieczne.W mniemaniu co nie ktorych to kierowca powinien tylko dostac mandat,oczywiscie ze prawidlowo ocenili ta sytuacje panowie policjanci. Wtargniecie jest czestym przypadkiem w naszym miescie,najlepiej prosto pod kola samochodu,nielepiej zaczekac az samochod sie zatrzyma,takie to trudne?

koza 14.02.2017 10:16
Obustronne winy, to dwa mandaty, a to 2 razy większe wpływy. Tak trzymać.

kamila 14.02.2017 07:58
a stan ty człowieku na trawniku.. zaraz mandat. A paniska z KP mogą.. w nieuprzywilejowanych pojazdach. Przykład idzie z góry, no tak. dobra zmiana.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ