Reklama

Rozbudowa cmentarza "Kuźniczka" ruszy jeszcze w tym roku. Miasto wymieniło tereny z nadleśnictwem

Redakcja
09.02.2017 10:50

Akt notarialny podpisany, tereny wymienione. – Po dwóch latach prac sprawę udało się w końcu sfinalizować – komentuje prezydent Sabina Nowosielska. Rozbudowa nekropolii na os. Kuźniczka, na którym miejsce na pochówki kurczyło się już w widoczny sposób, ruszy jeszcze w tym roku.

Pierwszy etap rozbudowy cmentarza rozpocznie się na przejętych przez gminę terenach położonych przy ul. Gajowej (ponad 3,6 hektara - powstaną tu także parkingi). W zamian za nie miasto przekazało nadleśnictwu „Kędzierzyn” grunty leśne położone przy ul. Krokusów na os. Pogorzelec (prawie 7,6 hektara). Musi także dopłacić kwotę prawie 822 tys. złotych, bo działki przekazywane przez miasto zostały wycenione niżej. Nowe tereny nekropolii mają zaspokoić zapotrzebowanie na miejsca pochówku na kilka najbliższych lat.

Drugi etap rozbudowy cmentarza może ruszyć najszybciej za dwa, trzy lata. W pierwszej kolejności miasto musi przeprowadzić czasochłonne procedury. - Wymagają one zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego– zaznacza zastępca prezydenta Artur Maruszczak. Dopiero na bazie tych dokumentów miasto może rozpocząć rozmowy o przejęciu terenów pod dalszą rozbudowę cmentarza.

Nekropolia miałaby zostać rozbudowana w kierunku północnym, równolegle do torów kolejowych. Jej powierzchnia zwiększyłaby się wtedy o ok. 5 hektarów. Obecnie właścicielem tego terenu jest nadleśnictwo w Strzelcach Opolskich. Dodatkowo miałaby zostać zbudowana także nowa droga dojazdowa od ul. Grunwaldzkiej.

Źródło: urząd miasta

Więcej o autorze / autorach:

Redakcja

Data dodania: 09.02.2017 10:50

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Emerytka 24.02.2017 11:25

Pani Kamila ma rację w sprawie dotyczącej przejęcia terenów. Odnośnie zieleni na osiedlach: Pogorzelec i Leśne nie jest w chwili obecnej dobrze. Drzewa osiedlowe są wycinane z różnych powodów a o uzupełnianiu krzewów na trawnikach przed blokami można pomarzyć. Z kwitnącego przed laty Osiedla Leśne zaczyna być szaro zamiast zielono. Zmniejszyły się populacje rodzimych ptaków, ponieważ wycina się krzewy i drzewa naokoło bloków. Jak wycinka będzie postępowała w takim szybkim tempie, to w niedługim czasie otoczy nas wokół blokowisk cisza, ponieważ nie będzie słychać ptaków.

poszukiwacz 09.02.2017 21:19

Ekologia i jeszcze raz ekologia,a i mieszkańcy będą zadowoleni w końcu bliżej na spacer z psiakiem do lasku będzie,a nam potrzeba świeżego powietrza z lasów prawda? Jestem jak najbardziej za!Brawo!

Kamila 09.02.2017 14:39

Wymieniło ? miasto dało się orżnąć nadleśnictwu. negocjacje ? po cele publiczne - a takim niewątpliwie jest cmentarz, miasto mogło te tereny przejąć. Trwało by to zapewne krócej,a przede wszystkim nie za taką kasę. nadleśnictwo dostało piękną działkę na pogorzelcu, kupę kasy i jeszcze drzewa sobie wytnie i zgarnie kasę za jego sprzedaż.