Inwestycja wybrana przez mieszkańców Śródmieścia w ramach budżetu obywatelskiego stanęła pod wielkim znakiem zapytania. Wygląda na to, że "zielony zakątek" przed Szkołą Podstawową nr 6 raczej nie powstanie.
W zeszłorocznej edycji budżetu obywatelskiego mieszkańcy Śródmieścia jako jedno z zadań na swoim osiedlu wybrali stworzenie "zielonego zakątka" przed PSP nr 6 przy ulicy Stalmacha. Rekreacyjny skwerek byłby dostępny dla wszystkich. Przed szkołą wolnej przestrzeni nie brakuje. Gdy jednak mieszkańcy decydowali o wyborze zadania, nie można było przypuszczać, że budynek PSP nr 6 może opustoszeć.
Miasto wdraża rządową reformę oświaty likwidującą gimnazja - jeden ze scenariuszy zakłada, że po wygaszeniu Publicznego Gimnazjum nr 4 przy ulicy 1 Maja to właśnie tam przeniesiona zostanie PSP nr 6. Jeśli plan zostanie zrealizowany, niewykluczone, że w przyszłości budynek "szóstki" zostanie zaadaptowany na inne cele lub wystawiony na sprzedaż. Nie wiadomo więc, czy "zielony zakątek" będzie pasował do nowego otoczenia. Tak czy inaczej, los inwestycji szacownej na 55 tys. stał się mocno niepewny.
- Być może problem rozwiąże się naturalnie - mówi wiceprezydent Kędzierzyna-Koźla Artur Maruszczak. - Ogłaszaliśmy już postępowania przetargowe na realizację tego zadania i okazało się, że przeznaczone środki nie są wystarczające. Jednocześnie rada osiedla nie wyraziła zgodny na zwiększenie kwoty. Możliwe więc, że odstąpimy od realizacji - dodaje.
Jeśli tak się stanie, niewykorzystane pieniądze trafią puli przeznaczonej dla osiedla w ramach budżetu obywatelskiego i będą mogły zostać przeznaczone na inny cel.
Decyzja o przyszłości budynku PSP nr 6 zapadnie w ciągu kilku tygodni - w urzędzie miasta pracuje zespół, który po dogłębnym przeanalizowaniu wszystkich uwarunkowań będzie rekomendował optymalną lokalizację dla szkoły.
Redakcja
Napisz komentarz
Komentarze