Po zdobyciu Pucharu Polski i wygranej w Lidze Mistrzów nad Dynamem Moskwa, Zaksa Kędzierzyn-Koźle sięgnęła po kolejny skalp. Podopieczni Fefe pokonali dziś na wyjeździe ekipę Cuprum Lubin 3:1.
Spotkanie lepiej rozpoczęli miejscowi, którzy po kilku błędach naszego zespołu zdołali odskoczyć na różnicę trzech punktów. Trener Zaksy poprosił o czas, po którym gra naszej drużyny zmieniła się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Kędzierzynianie błyskawicznie odrobili stratę do Cuprum, by po chwili zdystansować rywala. Podopieczni Fefe grali bardzo dobrze, nie dając lubinianom okazji do nawiązania kontaktu. Ostatecznie Zaksa wygrała do 17.
Sytuacja na parkiecie diametralnie odmieniła się w drugiej partii. Gospodarze grali rewelacyjnie, a nasz zespół w niczym nie przypominał drużyny, która niedawno w świetnym stylu sięgnęła po Puchar Polski. Cuprum osiągnęło kilkupunktową przewagę, którą milo prób zniwelowania dystansu przez podopiecznych Fefe udało się utrzymać do końca seta. Miejscowi zwyciężyli do 19 i wyrównali stan spotkania.
Trzecia odsłonę lepiej rozpoczęli kędzierzynianie, ale miejscowi poczuli krew i nie zamierzali odpuszczać. Zaksa kilkukrotnie odskakiwała miejscowym, którzy za każdym razem dochodzili nasz zespół. Losy trzeciego seta rozstrzygnęły się w samej końcówce. Przy stanie 23:23 dwukrotnie ciśnienie wytrzymał Deroo, którego skuteczne ataki dały nam wygraną.
Czwartą partię lepiej rozpoczęli przyjezdni. Zaksa wypracowała sobie przewagę, jednak lubinianie ponownie zdołali dojść nasz zespół. Zawodnicy obu drużyn byli wyraźnie zmęczeni, ale więcej mocy zachowali aktualni mistrzowie kraju. W połowie seta kędzierzynianie odskoczyli od Cuprum na trzy oczka, co było momentem przełomowym dla losów tej części meczu. W końcówce podopieczni Fefe nie dali rywalom szans na odrobienie strat i wygrali do 19. Dzięki zwycięstwu nasz zespół powrócił na fotel lidera PlusLigi.
Cuprum Lubin - Zaksa Kędzierzyn-Koźle 1:3 (17:25, 25:19, 23:25, 19:25).
Reklama
Zaksa nie zwalnia tempa. Kędzierzynianie wygrali w Lubinie i wrócili na fotel lidera ligi
- KK24
- 24.01.2017 19:11
Napisz komentarz
Komentarze