Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 20 września 2024 00:17
Reklama
Reklama

Są wyniki wszystkich badań pod kątem zatrucia benzenem. W sumie mocz do analizy oddało ponad tysiąc osób

Są wyniki wszystkich badań pod kątem zatrucia benzenem. W sumie mocz do analizy oddało ponad tysiąc osób
Miasto otrzymało już komplet wyników analiz próbek moczu przekazanych przez mieszkańców w ramach programu profilaktyki zatrucia benzenem. Zdecydowana większość mieści się w normie. Niewielki procent może mieć jednak powody do obaw.

Gwałtowne wzrosty stężenia benzenu w powietrzu to jedna z najbardziej bulwersujących spraw tego roku w Kędzierzynie-Koźlu. Niezależnie urząd miasta planował wprowadzenie do swojego programu ochrony zdrowia profilaktyki zatrucia tym niebezpiecznym związkiem chemicznym. Bezpłatne badania ruszyły kilka tygodni temu. Każdy mieszkaniec mógł przekazać mocz do analizy pod kątem zawartości fenoli, które pojawiają się w organizmie człowieka właśnie w wyniku narażenia na benzen, ale też mogą być na przykład rezultatem palenia tytoniu. Są już wyniki wszystkich przebadanych osób.

W sumie badaniu poddało się 1139 osób. W normie (do 20 MG/DL) znalazło się 995 mieszkańców. Stężenie podwyższone stwierdzono u 130, a wartość krytyczną (powyżej 80 MG/DL) u 14 – to tyko 1,2 proc. ogółu. W ostatniej z grup dominują osoby w wieku pomiędzy 36 a 45 lat. Jest też jedno dziecko.

Obecnie wyniki zostały przekazane do interpretacji lekarskiej. Osoby, które obawiają się o swój stan zdrowia w związku z rezultatem analizy, powinny skonsultować się ze swoim lekarzem podstawowej opieki zdrowotnej. Podobnie jest w przypadku innych darmowych badań finansowanych przez gminę. Jeżeli wynik jest niepokojący, we własnym zakresie trzeba rozpocząć leczenie.

Badania pod kątem zatrucia benzenem będą prowadzone również w przyszłym roku.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Alina 30.12.2016 21:29
Jak się jednak okazuje, co również znalazło się w odpowiedzi z ministerstwa skierowanej do senatora (Pana Grzegorza Peczkisa) z Kędzierzyna-Koźla, „w polskim prawodawstwie jest normowana wartość benzenu uśredniona dla okresu jednej godziny (30 µg/m3) zawarta w rozporządzeniu Ministra Środowiska z dnia 26 stycznia 2010 roku w sprawie wartości odniesienia dla niektórych substancji w powietrzu (…)”. Dlaczego ten parametr nie jest wykorzystywany do oceny jakości powietrza, którym oddychają mieszkańcy Kędzierzyna-Koźla? To zamierza wyjaśnić senator Peczkis. Jak poinformowało Ministerstwo Środowiska, Główny Inspektorat Ochrony Środowiska zamierza przeprowadzić w Kędzierzynie-Koźlu kontrolę. Od jej wyników będzie zależało, czy pod rozwagę wzięte zostanie wprowadzenie dobowej normy dla benzenu.

ArtK 30.12.2016 17:19
"Są wynki wszystkich badań pod kątem zatrucia benzenem. W sumie mocz do analizy oddało ponad tysiąc osób" Warto było by to poprawić :) ------------------------------------------------ Odnoszą się do wyników: "W sumie badaniu poddało się 1139 osób. W normie (do 20 MG/DL) znalazło się 995 mieszkańców. Stężenie podwyższone stwierdzono u 130, a wartość krytyczną (powyżej 80 MG/DL) u 14 – to tyko 1,2 proc. ogółu. W ostatniej z grup dominują osoby w wieku pomiędzy 36 a 45 lat. Jest też jedno dziecko." 130 osób zagrożonych ! 14 osób bardzo zagrożonych !!! I proszę nie pisać że to tylko 1.2 % ogółu przebadanych, bo biorąc pod uwagę liczbę ludności w naszym mieście (58 749 osób) te 1.2 % daje nam już 705 osób bardzo poważnie zatrutych benzenem.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ