Na udogodnienia na parkingach pod niektórymi supermarketami poza osobami niepełnosprawnymi mogą liczyć też osoby z małymi dziećmi – dla nich także wyznaczono miejsca postojowe blisko wejścia. Niektórzy kierowcy najwyraźniej całkowicie nie mają tego świadomości lub też mają to w poważaniu.
Na dowód przytaczamy historię, którą podzieliła się z nami pani Justyna:
- Pani „kierowniczka” nie mogła zdecydować się, czy jest bardziej niepełnosprawna, czy bardziej z dzieckiem. Zapewniam, że przemieszczała się z prędkością godną pozazdroszczenia i bez dzieci. Kiedy zobaczyła ze robię zdjęcia, wybiegła ze sklepu z prędkością światła. Zapytana, dlaczego zajmuje dwa miejsca i to niesłusznie, postukała się po głowie i stwierdziła: "trochę rozsądku". No właśnie, rozsądku…
Czy w Kędzierzynie-Koźlu nie dzieje się naprawdę nic godnego uwagi, że portal KK24.pl zmuszony jest prosić mieszkańców o nadsyłanie zdjęć niepoprawnie zaparkowanych pojazdów? Jaki jest cel takich publikacji? Prewencja? Patrząc na ilość "Matołków" (swoją drogą, ktoś miał fantazję wymyślając tak chwytliwe hasło) cel nie został osiągnięty. Być może tego typu publikacje cieszą się zainteresowaniem, ale czy w dziennikarstwie nie chodzi czasem także o podnoszenie kompetencji komunikacyjnych odbiorców? Z pozdrowieniami i życzeniami dalszych sukcesów w tropieniu nieprawidłowości w mieście możliwości.
mama
19.12.2016 11:48
tabletek nie wziąłeś wieczorem.
elektryk
18.12.2016 22:58
kablarze wracaja!!!! kazdemu kablowi dać w mor.ę!!!!
Ja
16.12.2016 02:00
Ormo czego? Pani blokując miejsce osoby niepełnosprawnej popełnia wykroczenie. A przede wszystkim pokazuje swój prymitywizm. Takich obrazków pod kozielskim lidlem codziennie pełno.
Redakcja
Napisz komentarz
Komentarze