– Mieliśmy informację, że będą u nas przedstawiciele władz miasta i powiatu, ale nikt nam nie mówił, że w jubileusz zrobią nam taką frajdę, bardzo się cieszymy, to dla nas najlepszy prezent – mówił szef klubu Janusz Tyka.
- Woda jest rzeczywiście lodowata, ale po rozgrzewce nie jest tak źle, zawsze ich podziwiałam, ale obiecałam sobie, że kiedyś i ja muszę spróbować. Podoba mi się, więc będę tu częściej – mówiła Małgorzata Tudaj udzielając dziennikarzom swojego pierwszego wywiadu wprost z… jeziora.
Starosta w prezencie otrzymała morsa - maskotkę oraz oficjalną koszulkę klubu. Woda w Dębowej miała dziś zaledwie dwa stopnie Celsjusza.






Napisz komentarz
Komentarze