Starosta razem z morsami wskoczyła do wody w 15-tą rocznicę powstania klubu z Dębowej i… według kędzierzyńskich morsów, żaden starosta w kraju jeszcze się na to nie odważył. O tym, że Małgorzata Tudaj planowała sprawić niespodziankę morsom nie wiedziano właściwie do ostatniego momentu.
– Mieliśmy informację, że będą u nas przedstawiciele władz miasta i powiatu, ale nikt nam nie mówił, że w jubileusz zrobią nam taką frajdę, bardzo się cieszymy, to dla nas najlepszy prezent – mówił szef klubu Janusz Tyka.
- Woda jest rzeczywiście lodowata, ale po rozgrzewce nie jest tak źle, zawsze ich podziwiałam, ale obiecałam sobie, że kiedyś i ja muszę spróbować. Podoba mi się, więc będę tu częściej – mówiła Małgorzata Tudaj udzielając dziennikarzom swojego pierwszego wywiadu wprost z… jeziora.
Starosta w prezencie otrzymała morsa - maskotkę oraz oficjalną koszulkę klubu. Woda w Dębowej miała dziś zaledwie dwa stopnie Celsjusza.
Reklama
Starosta Małgorzata Tudaj w lodowatej kąpieli z Morsami z Dębowej. Tak świętują 15-lecie klubu
- Redakcja
- 10.12.2016 13:37
Napisz komentarz
Komentarze