O tej sprawie mówi pół miasta. Maciej Niemas, były menadżer zespołu Karawana i dziennikarz, zarzucił Michałowi Kacperczykowi, obecnie bodajże najlepiej rozpoznawalnemu muzykowi z Kędzierzyna-Koźla, że ten poturbował go w supermarkecie. Opisał ze swojej perspektywy całe zdarzenie i rozesłał do redakcji mediów, a nawet prezydent miasta i przełożonego Kacperczyka. Sprawa zgłoszona została także policji. Sam Kacperczyk twierdzi, że Niemas wszystko wymyślił.
Obszerny opis tego, co zdaniem Macieja Niemasa wydarzyło się w sobotę 21 marca w jednym z kozielskich supermarketów, dotarł także do redakcji KK24.pl. Niemas twierdzi, że spotkanie było przypadkowe, zaczęło się przyjacielskim powitaniem, a zakończyło rękoczynami. Utrzymuje również, że w rezultacie musiał udać się na zwolnienie lekarskie, gdyż doznał obrażeń twarzy, a być może także słuchu, co może mieć negatywny wpływ na jego pracę zawodową – obecnie jest kierowcą. Dlatego zdecydował się sprawę upublicznić.
- Jestem zaniepokojony faktem, że człowiek, z którym współpracowałem przez wiele lat, wyładował na mnie agresję, będąc prawdopodobnie pod wpływem stresu. To jest również sygnał, że Michał Kacperczyk stał się nieobliczalny i bez względu na konsekwencje ustala własne prawa i wątpliwe standardy etyczne w relacjach międzyludzkich – napisał między innymi Maciej Niemas.
Już tego samego dnia Maciej Niemas zgłosił się na policję. Jak twierdzi, zdarzenie zostało zarejestrowane przez sklepową kamerę. Tego na obecnym etapie sprawy nie potwierdza jednak policja.
- W sobotę około godziny 9.30 mężczyzna telefonicznie poinformował policję, że został uderzony na terenie jednego z supermarketów. Tego samego dnia stawił się osobiście na komisariacie, gdzie złożył zawiadomienie. W tej chwili w sprawie trwają czynności – informuje podkomisarz Magdalena Kowalska z Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu.
Jeszcze w 2013 roku Maciej Niemas oficjalnie występował jako menadżer zespołu Michała Kacperczyka. Mówi się także, że poza kwestiami zawodowymi łączyła ich także przyjaźń. Michał Kacperczyk to powszechnie znany w Kędzierzynie-Koźlu wokalista. Jest także pracownikiem Miejskiego Ośrodka Kultury, a w ostatnich wyborach samorządowych starał się o mandat radnego rady miasta. Potwierdza, że widział opis zajścia w supermarkecie, który rozpowszechnia Maciej Niemas.
- To pomówienie. Nie pierwsze ze strony tego człowieka pod moim adresem. Z jakiegoś powodu się na mnie zawziął. Takie oskarżenia każdy może wysunąć pod adresem każdego. Tym razem jednak wszystko zabrnęło za daleko. Dlatego zamierzam podjąć kroki prawne w obronie własnego dobrego imienia – mówi Michał Kacperczyk.
Reklama
Znany muzyk i jego były menadżer mieli spięcie. Spotkają się w sądzie?
- Grzegorz Stępień
- 23.03.2015 13:49
Data dodania:
23.03.2015 13:49
Napisz komentarz
Komentarze