Wyczekiwany przez lata remont ulicy Chełmońskiego w Porcie okazał się początkiem całej masy kłopotów. Budowlańcy całkowicie rozkopali drogę, przez co okoliczni mieszkańcy mają problem z dojściem do własnych domów, nie mówiąc o dojeździe. Mało tego, prace się przedłużą.
W ostatnim czasie do naszej redakcji wpłynęło kilka zgłoszeń dotyczących problemów związanych z remontem Chełmońskiego. Szczególnie po deszczu ulica zamienia się w morze błota. Mieszkańcy czują się odcięci od świata. Przetarg na przebudowę ulicy rozstrzygnięto na początku sierpnia. Tymczasem końca robót nie widać.
- Już na etapie wykonawczym pojawiły się pewne problemy. Okazało się, że przewidywane warunki geologiczne są inne od zakładanych w projekcie. Zmiany wymagała technologia wykonywania prac. Stąd opóźnienie. Przepraszamy mieszkańców za utrudnienia - mówi Artur Maruszczak, wiceprezydent Kędzierzyna-Koźla.
Prace zakończą się dopiero w pierwszym kwartale przyszłego roku. Dokładny termin powinien być znany niebawem. Poza wymianą nawierzchni roboty obejmują również sieć wodociągową i kanalizacyjną.
Reklama
Mieszkańcy ulicy Chełmońskiego mają problem z dojściem i dojazdem do domów
- Redakcja
- 02.11.2016 18:17
Napisz komentarz
Komentarze