Policjanci z drogówki zatrzymali kierowcę, który w terenie zabudowanym, na obowiązującej "czterdziestce", przekroczył dozwoloną prędkość o 63 km/h. Za złamanie przepisów ruchu drogowego 26-latek został ukarany mandatem oraz zatrzymano mu prawo jazdy. Teraz przez najbliższe 3 miesiące mężczyzna nie będzie mógł kierować samochodem.
Nadmierna prędkość jest przyczyną wielu wypadków, w których bardzo często uczestnicy ruchu drogowego tracą zdrowie, a nawet życie. Dlatego też policjanci z kędzierzyńsko-kozielskiej drogówki podczas codziennej służby kontrolują prędkość z jaka poruszają się kierowcy.
- Wczoraj przed godziną 11:30 policjanci z kędzierzyńsko-kozielskiej drogówki, zauważyli w Kobylicach na ul. Raciborskiej forda, poruszającego się z nadmierną prędkością. Funkcjonariusze zmierzyli jego prędkość. Urządzenie pokazało, że kierowca na obowiązującej „czterdziestce” jechał 103 km/h - opowiada podkomisarz Magdalena Nakoneczna z kędzierzyńsko-kozielskiej policji.
Mundurowi zatrzymali pojazd do kontroli. Za kierownicą siedział 26-latek z powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego. W związku z przekroczeniem dozwolonej prędkości o 63 km/h mężczyzna otrzymał mandat karny i 10 punktów karnych. Zatrzymano mu również prawo jazdy na 3 miesiące.
Reklama
Gnał ponad sto na godzinę przy ograniczeniu do czterdziestu. 26-latek stracił prawo jazdy
- 27.10.2016 07:22
Napisz komentarz
Komentarze