MATOŁKI: Policja wezwana do "matołka"

Różne już mieliśmy "matołki" parkingowe, czasem tak kuriozalne, że aż zabawne, innym razem po prostu budzące politowanie dla braku wyobraźni i umiejętności niektórych kierowców. Poza tym "Mistrzowie parkowania" mogą też po prostu przysporzyć wielu problemów innym uczestnikom ruchu. Jak kierowca, który swoim samochodem zatarasował wyjazd z drogi osiedlowej na osiedlu Powstańców Śląskich. Nie było wyjścia, trzeba było wezwać pomoc.

"Policja szukała go po blokach przez pół godziny" - napisała Kasia, od której dostaliśmy zdjęcie.