Przebudowa Kozielskiej, epizod drugi. Przetarg rozstrzygnięty, wkrótce początek prac

Urząd miasta rozstrzygnął przetarg na przebudowę ulicy Kozielskiej na odcinku od łącznika z obwodnicą do wiaduktu kolejowego. Warta sześć milionów złotych inwestycja ma zostać zrealizowana w niecałe pół roku. Trzeba przygotować się na kolejne zamknięcie przejazdu pod wiaduktem kolejowym.

Do postępowania przetargowego zgłosiły się cztery firmy. Wszystkie wystosowały oferty niższe cenowo od kosztorysu, który zakładał, że przebudowa może pochłonąć około ośmiu milionów złotych. Najtańszą ofertę złożyło konsorcjum firm Mostostal Zabrze i Transkom, które roboty wyceniło na 5,99 miliona złotych. O 10 tysięcy złotych wyższą ofertę przedstawiło konsorcjum firm PRDiM Sp. z o.o., A. Bąk oraz Adac-Lewar. Na niespełna 6,5 miliona złotych swoje usługi wyceniła z kolei firma Skanska, a najwyższą cenowo propozycję przedłożyła firma M+. Przypomnijmy tylko, że oferta wykonawcy pierwszej części przebudowy ulicy Kozielskiej opiewała na przeszło 6,6 miliona złotych.

Przy wyborze wykonawcy inwestycji w ramach właśnie rozstrzygniętego przetargu urzędnicy kierowali się nie tylko proponowaną ceną, ale również terminem, w którym oferenci zamierzali przebudować drogę. To właśnie krótszy czas prowadzenia robót był języczkiem u wagi, który zadecydował, że zwyciężyło konsorcjum firm pod przewodnictwem PRDiM Sp. z o.o. Przebudowa odcinka o długości niespełna kilometra ma zakończyć się najpóźniej 159 dni od czasu przekazania placu budowy.

Podobnie jak w przypadku realizacji pierwszej części zadania, przebudowa będzie wiązała się z utrudnieniami w ruchu drogowym. Podczas realizacji robót wyłączane z ruchu będą kolejne fragmenty ulicy od strony łącznika z obwodnicą. Najwięcej problemów będzie podczas ostatniego etapu inwestycji, którym będzie budowa ronda na skrzyżowaniu ulicy Kozielskiej z Reja i Tartaczną. - Prace będą wiązały się z wyłączeniem z użytkowania wiaduktu kolejowego. W tej chwili nie jesteśmy w stanie podać dokładnego terminu zamknięcia wiaduktu ani też okresu, w którym będzie on nieprzejezdny – informuje Artur Maruszczak, zastępca prezydenta ds. gospodarki przestrzennej i inwestycyjno-remontowych.

Roboty będą miały kompleksowy charakter. Poza przebudową samej drogi zmieni się również jej najbliższe otoczenie. Wymienione zostaną chodniki i wiaty autobusowe, a także elementy małej architektury. Stare i wysłużone latarnie uliczne zostaną zastąpione energooszczędnymi lampami LED. Kontynuowana zostanie też budowa ścieżki rowerowej wzdłuż ulicy. Środowisko rowerzystów zgłaszało uwagi co do technologii, w jakiej wybudowana została ścieżka. Okazuje się jednak, że mimo krytycznych głosów jej kontynuacja będzie realizowana tą samą techniką. - To wynika z dokumentacji technicznej całej inwestycji, którą mamy już gotową. Na tym etapie nie jesteśmy w stanie już niczego zmienić. Z pewnością rozważymy sugestie rowerzystów przed sporządzeniem dokumentacji na przebudowę al. Jana Pawła II – oświadczył Artur Maruszczak.

Po rozstrzygnięciu przetargu urzędnicy zaczekają na ewentualne próby podważenia rozstrzygnięć. Jeśli takie nie spłyną, nastąpi podpisanie umowy z wykonawcą, a następnie przekazanie mu placu budowy. Remont może rozpocząć się na przełomie kwietnia i maja i potrwać do października. Podobnie jak wcześniejsze prace, tak i zaplanowana na ten rok przebudowa ulicy Kozielskiej jest zadaniem dofinansowanym ze środków rządowych w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych.