Zaczęło się od mejla jednego z młodych mieszkańców miasta do prezydent Sabiny Nowosielskiej z propozycją urządzenia takiej strefy. Pomysł został od razu przez nią zaakceptowany. Propozycję takiego przeznaczenia pieniędzy poparli też radni miejscy, więc można było przystąpić do prac.
Strefa została oddana do użytku na początku września. Jej koszt, łącznie z pracami projektowymi wyniósł nieco ponad 93 tys. złotych. Opinie zarówno pomysłodawcy, jak i Kentucky’s Street Work Team, który szybko przetestował postawione urządzenia, są jak najbardziej pozytywne.
Kilka tygodni wcześniej tuż obok oddano też do użytku strefę fitness, co sfinansował samorząd osiedla i budżet miasta. W rezultacie powstało miejsce, gdzie wykonanie tylko kilku powtórzeń na jednym przyrządzie przy wykorzystaniu wszystkich potrafi dać naprawdę solidny wycisk mięśniom.
Obie strefy sąsiadują też z Orlikiem i kortem tenisowym/lodowiskiem, zależnie od pory roku. Co sobotę o godz. 9. kilkadziesiąt metrów dalej do pięciokilometrowych biegów startują miłośnicy parkrunu. W kozielskim parku naprawdę łatwo spalić kalorie.
Źródło: urząd miasta
Napisz komentarz
Komentarze