Jeden z liderów Partii Razem w ramach wizyty na Opolszczyźnie w piątek spotkał się z sympatykami z Kędzierzyna-Koźla. Adrian Zandberg chce odbudowywać lewicę. Również, a może przede wszystkim, w Polsce powiatowej.
Partia Razem to jedna z najbardziej liczących się pozaparlamentarnych sił politycznych w Polsce, próbująca na nowo zdefiniować rodzimą lewicę znajdującą się dziś w zupełnym regresie. Przynajmniej jeśli mowa o poparciu dla partii politycznych. Żadna z lewicowych formacji nie ma dziś swojej reprezentacji w parlamencie. Zdaniem Zandberga nie tyle jednak wynika to z odwrotu od idei lewicowych, co kryzysu zaufania do partii politycznych dotychczas je reprezentujących. Przynajmniej deklaratywnie. Partia Razem chce lewicę odnawiać od podstaw. Również w Polsce powiatowej.
- Zaczynaliśmy w dużych miastach akademickich. Dziś jednak jesteśmy organizacją zrzeszającą tysiące ludzi, która buduje swoje struktury także poza głównymi aglomeracjami. Kędzierzyn-Koźle to drugie miasto Opolszczyzny, ważny ośrodek przemysłowy z dużymi zakładami pracy, będąc w regionie w sposób naturalny więc jesteśmy także tutaj – mówi Adrian Zandberg. – Będziemy rozmawiać o naszym programie, który poprzez zwiększenie odpowiedzialności państwa i społecznej solidarności stanowi odpowiedź na wiele problemów, z którymi borykają się ludzie w naszym kraju. Oczywiście nie uciekamy od tematyki lokalnej. Podejrzewam, że będzie pretekst, by porozmawiać o ochronie środowiska i ekologii – dodaje.
Spotkanie zorganizowano w klubie osiedlowym „Kajtek” na osiedlu Piastów. Miało charakter otwartej dyskusji. Wzięło w nim udział około 20 osób.
Reklama
Adrian Zandberg odczarowywał w Kędzierzynie-Koźlu kiepski wizerunek polskiej lewicy
- 07.10.2016 17:40
Napisz komentarz
Komentarze