Ten dzień Johan z Holandii zapamięta do końca życia. Najpierw miał u nas wypadek, potem zginęły mu pieniądze. WIDEO
- 06.10.2016 18:56
Wracamy do sprawy wypadku sprzed miesiąca na feralnym skrzyżowaniu w Reńskiej Wsi. Rowerzysta nadjeżdżający wtedy drogą krajową nr 38 od strony Pawłowiczek zignorował znak STOP, zderzając się z autem osobowym jadącym krajową 45 z kierunku Polskiej Cerekwii. Rowerzystą był Johan Berends z Holandii. Wypadek przerwał jego podróż, a to nie koniec nieszczęść, które go u nas spotkały.
Gdy doszedł do siebie, Johan Berends skontaktował się z naszą redakcją. Wcześniej przeczytał artykuł, w którym informowaliśmy o wypadku. Nie doznał poważnych obrażeń, w szpitalu spędził jedną noc. Sekwencja zdarzeń podczas wypadku, do którego doprowadził, była typowa w tym miejscu.
Więcej: Tym razem znaku STOP nie zauważył rowerzysta. Wypadek w Reńskiej Wsi
Na skrzyżowaniu nagminnie dochodzi do podobnych zdarzeń, tyle że dotychczas w kolizjach i wypadkach brały udział samochody. Jest ono bardzo dobrze oznakowane, a mimo to kierowcy, nawet miejscowi, ignorują znaki, wymuszając pierwszeństwo przejazdu, zupełnie jakby na chwilę wyłączała im się świadomość. Tak właśnie było w przypadku Johana Berendsa.
- Nie pamiętam nic z chwili, gdy doszło do wypadku, tylko uderzenie i upadek na jezdnię – relacjonuje Holender.
Z miejsca zdarzenia do szpitala zabrała go karetka. Stracił przytomność na ponad godzinę. Doznał urazu głowy. Lekarze powstrzymali krwawienie. Miał dużo szczęścia, bo mimo wszystko, choć poważnie posiniaczony, z wypadku wyszedł w miarę cało. Poważnie uszkodził za to rower. Wszystko razem spowodowało, że musiał przerwać swoją podróż.
Jakby tego było mało, z rzeczy Johana zginęły pieniądze – około 600 zł. Sprawę zgłosił policji. Trwa wyjaśnianie, w jakich okolicznościach do tego doszło. Z kieszeni musiał jeszcze wysupłać 250 zł na mandat, który otrzymał jako sprawca wypadku.
- Ależ pechowa tego dnia okazała się dla mnie Reńska Wieś! – nie może nadziwić się Holender.
Na prośbę Johana Berendsa zwróciliśmy się do firmy Świerkot z Reńskiej Wsi, której kamera nagrała całe zdarzenie, o udostępnienie nagrania. Oto ono:
https://www.youtube.com/watch?v=EKNmvcHAHpo&feature=youtu.be
Napisz komentarz
Komentarze