Udana inauguracja Zaksy. Mistrzowie Polski udzielili beniaminkowi lekcji siatkówki

Od wyjazdowego zwycięstwa z ekipą Espadonu Szczecin rozpoczęli siatkarski sezon zawodnicy Zaksy Kędzierzyn-Koźle. Podopieczni Fefe dominowali w każdym elemencie gry i już po godzinie i czterech minutach schodzili z parkietu z kompletem punktów.

Pierwsze spotkanie nowego sezonu Zaksa rozpoczęła w składzie: Toniutti, Buszek, Wiśniewski, Bieniek, Deroo, Konarski oraz Zatorski. Na parkiecie w Szczecinie zabrakło Kevina Tillie oraz Jurija Gladyra, który zmienił barwy klubowe. Mimo to zdecydowanym faworytem starcia byli kędzierzynianie.

Pierwsze dwa sety to absolutna dominacja Zaksy, która grała bardzo swobodnie i momentami wręcz bawiła się z rywalem. Gospodarze mocniej postawili się naszemu zespołowi dopiero w trzeciej partii, w której wyrównana walka trwała aż do stanu 19:19. Następnie Zaksa wrzuciła wyższy bieg i wygrała trzecią partię do 22, a całe spotkanie 3:0. W połowie seta na parkiecie zameldował się Kamil Semeniuk, który zastąpił słabo grającego tego dnia Sama Deroo. Wychowanek klubu zagrał bez kompleksów, pokazując trenerowi, że w tym sezonie może być istotnym ogniwem drużyny.

MVP spotkania został wybrany Łukasz Wiśniewski. Siatkarze Zaksy zostaną jeszcze w Szczecinie na weekend. W hali Azoty Arena odbywa się międzynarodowy turniej "Giganci Siatkówki". W ramach rozgrywek Zaksa zmierzy się dziś o godzinie 17.00 z niemieckim VFB Friedrichshafen, dzień później rywalem naszego zespołu będzie Berlin Recycling Volley (początek meczu o 17.15). Oba spotkania będzie można obejrzeć na sportowych kanałach Polsatu.

Espadon Szczecin - Zaksa Kędzierzyn-Koźle 0:3 (15:25, 11:25, 22:25).