Na placu przed kędzierzyńskim dworcem odkryto historyczny bruk. Co z nim będzie?

Historyczna nawierzchnia placu przed dworcem w Kędzierzynie-Koźlu nie widziała światła dziennego przez kilkadziesiąt lat. Niegdyś po prostu wylano na nią zwykły asfalt. Obecnie częściowo ją odsłonięto. To piękne grafitowe kocie łby. Najgorsze teraz byłoby zalanie ich nowym asfaltem albo zastąpienie sztampową kostką z betonu. Co zatem planuje kolej?

Podobna sytuacja miała miejsce kilka lat temu przed starostwem powiatowym na placu Wolności. Ten budynek także przez kilkadziesiąt lat był otoczony morzem asfaltu, pod którym kryła się granitowa kostka. Ostatecznie wymieniono ją na nową, również granitową, co niewątpliwie dodało temu miejscu uroku, mimo że służy ono jako parking.

Trwa kompleksowa rewitalizacja dworca w centrum Kędzierzyna-Koźla. Stara grafitowa nawierzchnia, miejscami ułożona z potężnych kostek, które miały wytrzymać nacisk ciężkich pojazdów, we fragmentach została już odsłonięta.

- Docelowo nawierzchnia zostanie ułożona przy wykorzystaniu kostki kamiennej, płyt kamiennych, kostki betonowej, asfaltu oraz zieleni. Odkryta historyczna kostka granitowa zostanie wykorzystana w maksymalnie możliwym stopniu. Wymaga ona jednak oczyszczenia – zapewnia Aleksandra Dąbek z Polskich Kolei Państwowych.



Wielką stratą byłoby, gdyby tak, jak przed wyremontowanym niedawno dworcem w Opolu, plac w Kędzierzynie wyłożono tanią kostką betonową. Mieszkańcy Opola byli tym faktem oburzeni, szczególnie, że wnętrze dworca odrestaurowano ze szczególną dbałością. W mediach zrobiła się wrzawa. Ostatecznie konserwator zabytków nakazał, aby betonowe bloczki wymienić na stylowe kocie łby i graniowe płyty.

Prace remontowe na dworcu powinny zostać wkrótce wznowione. Obecnie trwa przetarg na wybór firmy, która dokończy zadanie.