Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 15:56
Reklama
Reklama
Reklama

Leśnicy jak policjanci, karali mandatami krnąbrnych kierowców [INTERWENCJA CZYTELNIKA]

Leśnicy jak policjanci, karali mandatami krnąbrnych kierowców [INTERWENCJA CZYTELNIKA]
Chcieli zaoszczędzić kilka minut, zamiast tego stracili pieniądze. Kierowcy, którzy jadąc lasem, skracali sobie drogę od ulicy Wojska Polskiego w kierunku osiedla Piastów, zostali ukarani przez strażników leśnych. Kontrole przeprowadzono po sygnałach od samych mieszkańców.

Sygnały o nielegalnych praktykach niektórych kierowców wpłynęły do naszej redakcji kilka dni temu.

- Być może wy nam pomożecie. Codziennie rano między godziną 6.30 a 6.40 po ścieżce rowerowej jadą motory, skutery i auta w kierunku osiedla Azotów. Policja i straż miejska nie są zainteresowane tym procederem. Dzieje się tak również między 12 a 13 oraz między 14 a 15. Tą trasą na rowerach jeżdżą dzieci, dorośli i osoby starsze, jest bardzo niebezpiecznie – napisał jeden z czytelników.

Informacje o niepokojących praktykach kierowców przekazaliśmy przedstawicielom Nadleśnictwa Kędzierzyn. Na reakcję nie trzeba było długo czekać. Strażnicy leśni przeprowadzili kontrole pojazdów poruszających się ścieżką rowerową.

- W ramach prowadzonej kontroli nałożono kilka mandatów karnych dla kierowców samochodów i motorowerów za nielegalny przejazd przez teren leśny. Kontrola tego odcinka będzie prowadzona w dalszym ciągu z uwzględnieniem różnych pór dnia. Wysokość mandatu za wjazd do lasu wynosi od 20 do 500 złotych – informuje Janusz Foltys, zastępca nadleśniczego.

Wygląda na to, że kontrole przyniosły pożądany efekt. Gdy dziś w godzinach szczytu wybraliśmy się na miejsce, w ciągu pół godziny żaden z kierowców nie złamał przepisów. Podobne przypadki są jednak odnotowywane na terenie całego obszaru nadleśnictwa. Leśnicy apelują o przestrzeganie przepisów.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

qwert 20.09.2016 07:27
Dopiero co mieliśmy byc dumni, że jeden z najważniejszych w kraju policjantów jest z naszego miasta. A teraz okazuje się, że policja "nie jest zainteresowana" pilnowaniem porządku. To od czego oni są, tylko od awansowania? Bo że straż miejska nic nie robi to nie dziwi mnie wcale.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ