Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 20:44
Reklama
Reklama
Reklama

Za nami finał Pucharu Polski kobiet w siatkówce. Historyczny tryumf „Atomówek”

Za nami finał Pucharu Polski kobiet w siatkówce. Historyczny tryumf „Atomówek”
Hala „Azoty” okazała się szczęśliwa dla siatkarek PGE Atomu Trefla Sopot. Drużyna znad Zatoki Gdańskiej po ekscytującym meczu pokonała 3:2 Chemika Police.

Po sobotnich spotkaniach półfinałowych, w których Chemik zwyciężył 3:0 Impel Wrocław, a Atom w takim samym stosunku rozprawił się z Budowlanymi Łódź, kibice ostrzyli sobie zęby na starcie finałowe.

Spotkanie rozpoczęło się od mocnego akcentu ze strony sopocianek. Faworyzowana drużyna z Polic nie zamierzała jednak łatwo poddawać się i z biegiem czasu przejęła inicjatywę na parkiecie. W połowie pierwszego seta dała o sobie znać Ana Bjelica. Serbska atakująca Chemika zdobyła kilka punktów atakiem, co pozwoliło odskoczyć drużynie z polic na kilka oczek. Ostatecznie pierwsza odsłona zakończyła się planowym zwycięstwem Chemika 25:17.

Ekipa z Sopotu przebudziła się w drugim secie. Siatkarki Atomu wykorzystywały każdy błąd rywalek, a do tego mocno poprawiły własną grę. Pozwoliło to na zwyciężenie do 18 i wyrównanie stanu spotkania. W trzecim secie kibice przecierali oczy ze zdziwienia. Sopocianki grały niemalże bezbłędnie, a zawodniczki Chemika popełniały błąd za błędem. Ostatecznie ta partia zakończyła się zwycięstwem Atomu do 10.

Początek czwartego seta nie wróżył niczego dobrego mistrzyniom Polski. W dalszym ciągu nie potrafiły one odnaleźć właściwego rytmu gry, ale na ich szczęście sopocianki nie prezentowały się już tak dobrze, jak w dwóch poprzednich partiach. W połowie seta Chemikowi udało się odskoczyć od rywalek i aż do końca tej partii ekipa z Polic powiększała przewagę. Ostatecznie skończyło się wynikiem 25:19, co oznaczało, że do wyłonienia zdobywcy pucharu potrzebny będzie tie-break.

Decydującą partię meczu lepiej rozpoczęły mistrzynie kraju, które na przerwę techniczną schodziły przy dwupunktowym prowadzeniu. W końcówce błysnęła jednak Izabela Bełcik. Rozgrywająca Atomu popisała się punktową zagrywką, a chwile później dobrze zagrała blokiem. Od stanu 12:12 trzy ostatnie punkty padły łupem sopocianek, które odnotowały historyczny, pierwszy tryumf w krajowym pucharze. Najlepszą zawodniczką turnieju finałowego wybrano Klaudię Kaczorowską z PGE Atomu Trefla Sopot.

Chemik Police – PGE Atom Trefl Sopot 2:3 (25:17, 18:25, 10:25, 25:19, 12:15).
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ