Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 21 września 2024 05:05
Reklama
Reklama

Policjanci wynieśli desperata z płonącego domu. Kulisy głośnego pożaru w Cisowej

Policjanci wynieśli desperata z płonącego domu. Kulisy głośnego pożaru w Cisowej
Tylko błyskawicznej reakcji stróżów prawa zawdzięcza życie mężczyzna poszkodowany w pożarze domu w Cisowej.

O sprawie informowaliśmy już kilkadziesiąt minut po całym zdarzeniu. W niedzielę, 11 września służby ratunkowe zostały zadysponowane do pożaru domu jednorodzinnego w Cisowej. W akcji gaśniczej uczestniczyło aż siedem zastępów straży pożarnej (ZOBACZ RELACJĘ).

Kilka dni po całym zdarzeniu znamy jego kulisy. Ogień pod zabudowaniami miał podłożyć sam właściciel, który chciał w ten sposób odebrać sobie życie. To nie wszystko. Mężczyzna po zaprószeniu ognia w pomieszczeniu gospodarczym zawiązał pętlę wokół szyi i próbował się powiesić. W ostatniej chwili uratowali go policjanci z Kędzierzyna-Koźla, którzy zjawili się na miejscu zdarzenia.

Mundurowi odcięli mężczyznę ze sznura i wynieśli go z płonącego budynku, przekazując załodze pogotowia ratunkowego. Funkcjonariusze wyprowadzili też z budynku psa mężczyzny, który aż do końca pozostawał przy swoim właścicielu.

Chcieliśmy spotkać się z policjantami, którzy ocalili życie mężczyzny, by przybliżyć sylwetki bohaterów naszym czytelnikom. Funkcjonariusze zdecydowali, że chcą pozostać anonimowi. Najpewniej uznali, że wykonywali jedynie swoją pracę.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
misiek 19.09.2016 09:38
To Pan to recydywista, daj spokój z ta sprawą i jej nie roztrząsajcie, czy Policjanci są bohaterami?, na pewno nie dla mieszkańców osiedla. Ciężki temat.

gość 19.09.2016 09:35
Policjanci wynieśli tego Pana z pomieszczenia gospodarczego, który wcale się nie palił i znajdował się w dość sporej odległości od palącego się domu. Psa wyprowadzili strażacy ochotnicy z piwnicy pod palącym się budynkiem. Z tego co usłyszałam od samych policjantów w dniu zdarzenia to lina sama się urwała (ale to tylko słyszałam nie widziałam na własne oczy więc przy tym się nie upieram) Trochę dużo tych nieścisłości w Waszym artykule...

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ