Precyzyjna i skoordynowana akcja kierowców, którym niepełnosprawny sąsiad nadepnął na odcisk, a może zwykła parkingowa amatorka? Trudna do wyjaśnienia scena rozegrała się kilka dni temu na jednym z parkingów na osiedlu Piastów.
Tym razem sprawcami zamieszania były dwa golfy. Niby każdy z innej generacji, ale wspólnym mianownikiem, poza charakterystycznym znaczkiem VW, byli ich kierowcy. Obaj wyjątkowo kiepsko radzą sobie na zatłoczonym parkingu albo wręcz przeciwnie - zawsze znajdą miejsce pod oknem, nawet za cenę złamania przepisów. W praktyce uniemożliwili wjazd na miejsce parkingowe zarezerwowane dla osób niepełnosprawnych, choć auto żadnego z nich zupełnie go nie zastawiło.
- Osiedle Piastów. Przy okazji remontu ulicy pod blokiem nr 5 ludzie nie dają rady parkować, ale to już mistrzostwo - napisał nasz czytelnik, który przesłał zdjęcie.
Reklama
MATOŁKI: Dwa golfy, jeden stan umysłu
- KK24
- 07.09.2016 19:05
Data dodania:
07.09.2016 19:05
Napisz komentarz
Komentarze