W niedzielę w Gdańsku pochowano z honorami państwowymi Danutę Siedzikównę, ps. "Inka" i Feliksa Selmanowicza, ps. "Zagończyk", bohaterów antykomunistycznego oporu, zabitych w 1946 roku przez ówczesne władze po politycznych procesach. W uroczystościach wzięli udział członkowie Stowarzyszenia Patriotyczny Kędzierzyn.
Do Gdańsku pojechało 15 członków i sympatyków stowarzyszenia Patriotyczny Kędzierzyn-Koźle. Wzięli udział we mszy i kondukcie żałobnym. Złożyli swój wieniec i przywieźli wieniec od członków koła AK z Kędzierzyna-Koźla.
- Takie uroczystości przywracają godność Polsce, a nie pomordowanym, bo oni nigdy godności nie utracili - mówi Marta Kościukiewicz ze stowarzyszenia.
W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele najwyższych władz państwowych na czele z prezydentem Andrzejem Dudą i premier Beatą Szydło.
Reklama
Członkowie Stowarzyszenia Patriotyczny Kędzierzyn-Koźle pojechali do Gdańska na pogrzeb Inki i Zagończyka
- Redakcja
- 29.08.2016 17:50
Napisz komentarz
Komentarze