Największy włoski dziennik sportowy „La Gazetta dello Sport” poinformował, że trener Zaksy Kędzierzyn-Koźle jest jednym z głównych kandydatów do objęcia posady selekcjonera reprezentacji Polski. Prezes drużyny Mistrza Polski z dystansem podchodzi do spekulacji, zapewniając, że Fefe wypełni kontrakt z Zaksą.
Informacja o zainteresowaniu osobą Ferdinando De Giorgi w kontekście objęcia przez niego stanowiska selekcjonera siatkarskiej reprezentacji Polski pojawiły się w poniedziałkowym wydaniu włoskiego dziennika. Najpoczytniejszy tytuł sportowy w Italii wskazał na Fefe oraz Bułgara Radostina Stojczewa jako dwóch głównych kandydatów do tej posady. Autorem artykułu dotyczącego zmian w reprezentacji Polski jest znany i ceniony dziennikarz sportowy Gian Luca Pasini.
Spekulacje dotyczące zmiany na stanowisku pierwszego trenera Biało-Czerwonych pojawiły się niedługo po zakończeniu Igrzysk Olimpijskich. Aspirujący do medalu Polacy odpadli z turnieju już w ćwierćfinale, w którym musieli uznać wyższość Amerykanów.
Chcieliśmy zweryfikować rewelacje włoskiego dziennika, jednak nie udało nam się skontaktować z rzecznikiem prasowym Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Z pytaniem o przyszłość Fefe zwróciliśmy się do Sebastiana Świderskiego.
- Dzisiaj rano rozmawiałem z Fefe. Nikt ze związku nie kontaktował się z nim, ani też z jego agentem. Fefe jest szczęśliwy w Kędzierzynie-Koźlu. Jego kontrakt jest ważny jeszcze przez rok i jak zapewnił mnie, zamierza go wypełnić. Te doniesienia to zwykłe spekulacje – opowiada prezes Zaksy.
To nie pierwszy raz, kiedy Fefe łączony jest z reprezentacją Polski. Na przełomie 2010 i 2011 roku włoski trener startował w konkursie na to stanowisko, jednak wtedy zarząd PZPS zdecydował się postawić na Andreę Anastasiego.
Trudno dziwić się spekulacjom wokół osoby obecnego trenera Zaksy. De Giorgi pojawił się w Kędzierzynie-Koźlu jeszcze w trakcie trwania sezonu 2014/2015, który był wyjątkowo nieudany dla naszego zespołu. Szóste miejsce na koniec rozgrywek PlusLigi było wielkim rozczarowaniem dla kibiców i władz klubu.
Włoski szkoleniowiec przeprowadził w Zaksie prawdziwą rewolucję. Klub podziękował kilku zawodnikom, jednocześnie przeprowadzając głośne transfery. Szeregi zespołu zasilili m.in. Benjamin Toniutti, Kevin Tillie, Sam Deroo, Rafał Buszek i Dawid Konarski. Przed startem ubiegłego sezonu, Zaksa nie była stawiana w roli faworytów do sięgnięcia po mistrzostwo kraju, jednak bardzo szybko udowodniła, że nie straszny jej żaden ligowy rywal.
Runda zasadnicza PlusLigi upłynęła pod znakiem całkowitej dominacji ekipy Fefe. W wielkim finale rozgrywek Zaksa zmierzyła się z ekipą Asseco Resovii Rzeszów, odnosząc spektakularny tryumf. W rywalizacji o złoto zespół z Podkarpacia nie zdołał urwać kędzierzynianom nawet jednego seta.
Reklama
Fefe wśród kandydatów na selekcjonera kadry Polski? Tak twierdzi włoski dziennik
- Leszek Pietrzak
- 24.08.2016 17:33
Napisz komentarz
Komentarze