Policjant z Kędzierzyna-Koźla będąc na urlopie zatrzymał nietrzeźwego rowerzystę. 62-letni mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla miał blisko 2 promile. Za jazdę na rowerze w stanie nietrzeźwości grozi kara aresztu oraz grzywny.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 1 sierpnia. Około godziny 15:00 przebywający na urlopie policjant jadąc samochodem ulicą Przyjaźni zwrócił uwagę na rowerzystę, który jechał przed nim „wężykiem”.
Jego styl jazdy stwarzał bezpośrednie zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego, a zachowanie wskazywało, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Widzący całą sytuację funkcjonariusz natychmiast zareagował i uniemożliwił rowerzyście dalszą podróż. O czym niezwłocznie powiadomił dyżurnego kędzierzyńskiej policji.
Po chwili na miejsce przyjechali policjanci, którzy zbadali stan trzeźwości 62-latka. Urządzenie pokazało, że rowerzysta miał blisko 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości grozi kara aresztu albo grzywny.
Pamiętajmy, że nietrzeźwi kierowcy stanowią zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i dla innych uczestników ruchu. Dlatego gdy widzimy nietrzeźwego kierowcę, reagujmy zanim dojdzie do tragedii. Jeden telefon na numer alarmowy może uratować czyjeś zdrowie, a nawet życie.
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Kędzierzynie-Koźlu
Reklama
Pijany rowerzysta wybrał się na przejażdżkę. Przerwał ją policjant na urlopie
- 03.08.2016 08:40
Napisz komentarz
Komentarze