Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 19 września 2024 03:15
Reklama
Reklama

Była szefowa pomocy społecznej i radna skazana za plagiat pracy dyplomowej

Teresa K. nie jest już obecna w życiu publicznym Kędzierzyna-Koźla, ale nadal spore zainteresowanie budzą jej perypetie sądowe. Jedna ze spraw właśnie zakończyła się przed Sądem Okręgowym w Opolu, który ostatecznie potwierdził, że była dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej zdobyła dyplom dzięki pracy, która w ponad połowie nie była jej autorstwa.

Sprawa plagiatu ciągnie się od wielu lat – chodzi o pracę, którą Teresa K. wykorzystała do obrony dyplomu studiów podyplomowych z zakresu organizacji pomocy społecznej. Był on jej potrzebny do ubiegania się o stanowisko dyrektora MOPS jeszcze w czasach, gdy prezydentem Kędzierzyna-Koźla był Wiesław Fąfara. Ostatecznie to właśnie Teresa K. wygrała konkurs ogłoszony przez urząd miasta i w 2007 roku stanęła na czele ośrodka. Sielanka nie trwała długo i skończyła się, gdy dyrektor Domu Dziecka w Kędzierzynie-Koźlu zaczęła wysuwać pod adresem Teresy K. oskarżenia, że ta splagiatowała wcześniej obronioną przez nią pracę dyplomową – wybuchła afera, którą media ochrzciły „plagiatową”.

Zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie ze strony dyrektor domu dziecka wpłynęło w czerwcu 2009 roku. Śledczy wzięli obie prace pod lupę i po analizie uznali, że są one na tyle podobne, by postawić ówczesnej dyrektor MOPS zarzut dokonania plagiatu – zbieżność treści biegły ocenił na ponad 50. proc. Akt oskarżenia trafił do Sądu Rejonowego w Opolu, gdyż to w tym mieście Teresa K. obroniła dyplom. W 2012 roku w spawie zapadł pierwszy wyrok – dyrektor MOPS została uznana winną, ale jednocześnie sąd umorzył postępowanie karne. Z tego wyroku nikt nie był zadowolony – apelację złożyła zarówno Teresa K. – od początku utrzymująca, że jest niewinna – jak i prokuratura oraz oskarżyciel posiłkowy.

Sprawę trafiła do ponownego rozpatrzenia po uznaniu apelacji stron skarżących, ale w zeszłym roku sąd raz jeszcze uznał, że Teresa K. dopuściła się plagiatu i nakazał zapłatę tysiąca złotych grzywny. I od tego wyroku wpłynęła apelacja.

Sąd Okręgowy w Opolu rozpatrzył ją w piątek, podtrzymując rozstrzygnięcie, które zapadło we wcześniejszej instancji. Zdaniem składu orzekającego kara nałożona na Teresę K. jest współmierna do szkody społecznej wyrządzonej przez jej czyn.

W połowie 2013 roku Teresa K. zrzekła się mandatu radnej powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego. Nieco wcześniej sąd prawomocnie skazał ją za przestępstwo składania fałszywych zeznać w sprawie dotyczącej oszczerczych wpisów w internecie, co zgodnie z ówczesną ordynacją wyborczą i tak skutkowałoby wygaszeniem jej mandatu.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ