To był wyjątkowy dzień dla dwojga młodych Libańczyków, którzy odwiedzili nasze miasto przed Światowymi Dniami Młodzieży. Rano para wzięła ślub w kościele na osiedlu Piastów, następnie wraz z innymi pielgrzymami i mieszkańcami Kędzierzyna-Koźla uczestniczyła w czwartym już Marszu dla Życia i Rodziny.
Jak Polska długa i szeroka niemal w każdym zakątku kraju można wyczuć atmosferę zbliżających się Światowych Dni Młodzieży. Do miast i wsi od kilku dni napływają katolicy z całego świata, którzy przed wyjazdem do Krakowa odwiedzają parafie w innych miejscowościach i korzystają z gościny Polaków. Nie inaczej jest w Kędzierzynie-Koźlu. Od środy młodzi pielgrzymi są widoczni na ulicach miasta, zwiedzają nasz region, poznają kulturę i integrują się ze swoimi gospodarzami.
Ostatni dzień pobytu w Kędzierzynie-Koźlu był szczególnie ważny dla pary Libańczyków, którzy w kościele Ducha Świętego i NMP Matki Kościoła wzięli ślub. Sakramentu udzielił im arcybiskup Libanu, który również pojawił się w naszym mieście.
Nowożeńcy mogli liczyć na niecodzienną oprawę ślubu. O godzinie 15.30 wyruszyli oni bryczką na czele czwartego Marszu dla Życia i Rodziny w Kędzierzynie-Koźlu. Trasę z rynku do stadionu przy ulicy Chrobrego wraz z nimi pokonały setki mieszkańców miasta oraz pielgrzymi z różnych stron świata. Towarzyszyła im Młodzieżowa Orkiestra Zespołu Szkół Żeglugi Śródlądowej.
Na znak pokoju, przyjaźni i miłości między pielgrzymami wypuszczono gołębie. Pierwszą parę na stadionie w Koźlu uwolnili nowożeńcy z Libanu, którym wcześniej uczestnicy marszu odśpiewali tradycyjne "sto lat". Po części oficjalnej rozpoczął się festyn rodzinny.
Leszek Pietrzak
Napisz komentarz
Komentarze