Tragedia nad jeziorem w Dębowej. Nie żyje mężczyzna wyłowiony przez nurków

Pomimo trwającej kilkadziesiąt minut reanimacji nie udało się uratować mężczyzny, którego w sobotę z jeziora w Dębowej wyłowili nurkowie.

- W poszukiwaniach mężczyzny uczestniczyli strażacy, ratownicy WOPR i policjanci. Nurkowie odnaleźli go około godziny 14. Pomimo prowadzonej akcji reanimacyjnej nie udało się przywrócić mu czynności życiowych - informuje Magdalena Nakoneczna z policji w Kędzierzynie-Koźlu.

Mężczyzna wszedł do wody w miejscu niestrzeżonym, po czym znacznie oddalił się od brzegu. Obserwowali go przebywający nad jeziorem wędkarze. Gdy w pewnym momencie zniknął im z oczu, wezwali pomoc. Pierwsi na miejscu byli ratownicy WOPR, konieczne okazało się jednak wezwanie nurków.

To pierwsza ofiara wody w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim tego lata.