To była pracowita noc dla strażaków z Kędzierzyna-Koźla. W ciągu zaledwie 40 minut ratownicy czterokrotnie wyjeżdżali do płonących śmieci. Niestety, podpalacza nie udało się schwytać.
Po raz pierwszy ratownicy wyjechali do akcji kilka minut przed godziną 3 nad ranem. W ogniu stanął śmietnik przy ulicy 11 Listopada. Po kilkunastu minutach wpłynęło kolejne zgłoszenie, tym razem płonął śmietnik przy ulicy Lompy. W ciągu kolejnych 20 minut dyżurny odebrał jeszcze dwa zgłoszenia o płonących śmieciach, jeden z pożarów miał miejsce przy ulicy Lompy, a drugi przy ulicy Krótkiej.
Na szczęście żaden z pożarów nie stanowił większego zagrożenia dla mieszkańców okolicznych domów. Strażacy bardzo szybko poradzili sobie z ugaszeniem kontenerów. Podpalacza nie udało się namierzyć.
Reklama
Nocą w Śródmieściu grasował podpalacz. Seria pożarów śmietników
- KK24
- 18.07.2016 09:21
Napisz komentarz
Komentarze