Polsko-Amerykańskie Kliniki Serca zapowiadają likwidację oddziałów. Co z kardiologią w Koźlu?

Grupa American Heart of Poland, do której należy Polsko-Amerykańska Klinika Serca na terenie kompleksu szpitalnego w Koźlu, zapowiada zamknięcie aż sześciu oddziałów w Polsce do końca tego roku.

- Trzy z nich to jednostki kardiologii interwencyjnej, do których trafiają chorzy z zawałem serca, a kolejne trzy – chirurgii naczyniowej, zajmujące się m.in. pękniętymi tętniakami aorty brzusznej czy skrajnym niedokrwieniem kończyn dolnych prowadzącym do amputacji – wyjaśnia Anita Ślusarczyk z biura prasowego Polsko-Amerykańskich Klinik Serca.

W całej Polsce Grupa American Heart of Poland ma 30 placówek działających w różnym zakresie specjalizacji . W ciągu roku trafia do nich 55 tysięcy pacjentów. W Kędzierzynie-Koźlu znajduje się IV Oddział Kardiologii Inwazyjnej, Elektrostymulacji i Angiologii. Zabiegi ratujące życie są w nim wykonywane przez całą dobę. Grupa na razie nie podaje, które z jej placówek znajdują się w grupie sześciu oddziałów zagrożonych likwidacją. Przynajmniej na razie nic nie wskazuje jednak, by miało to dotyczyć Kędzierzyna-Koźla. Zaledwie w 2013 roku otwarto rozbudowaną część kliniki.

- Zamknięcie należących do grupy American Heart of Poland ośrodków (…) jest pierwszą konsekwencją opublikowania propozycji ogromnych, bo w przypadku niektórych procedur sięgających nawet 60 procent, cięć wycen świadczeń z zakresu kardiologii inwazyjnej oraz chirurgii naczyniowej. Oznacza to, że wbrew zapowiedziom przedstawicieli AOTMiT, NFZ oraz Ministerstwa Zdrowia, zmiany w finansowaniu szpitali doprowadzą do pogorszenia dostępu pacjentów do procedur ratujących życie – twierdzi Anita Ślusarczyk.