Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 18:02
Reklama
Reklama
Reklama

Rozpalili grilla na balkonie. Ludzie wezwali strażaków. Wieczorna akcja w bursie

Rozpalili grilla na balkonie. Ludzie wezwali strażaków. Wieczorna akcja w bursie
Trzy zastępy straży pożarnej interweniowały wczoraj po godzinie 22 w Bursie Szkolnej przy ulicy Piastowskiej. Ratownicy otrzymali zgłoszenie o pożarze w budynku. Po dojeździe na miejsce okazało się, że sprawcami zamieszania są młodzi lokatorzy, którzy rozpalili grilla na balkonie.

Informacja o pożarze na terenie bursy szkolnej wpłynęła do służb ratunkowych o godzinie 22:11. Na telefon alarmowy zadzwonił przechodzień, który zaniepokoił się na widok dymu wydobywającego się z budynku. Zgłoszenie zostało potraktowane poważnie – do zdarzenia zadysponowano trzy zastępy straży w sile dziesięciu osób.

- Już po dojeździe na miejsce, okazało się, że wewnątrz budynku panuje duże zadymienie. Jego przyczyną był rozpalony na balkonie grill. Strażacy w aparatach tlenowych weszli do środka. Aparatura pomiarowa nie wykazała obecności tlenku węgla, budynek został przewietrzony i na tym zakończono działania – opowiada młodszy brygadier Andrzej Jędrzejczyk z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu.

W wyniku zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń. W sprawie będzie prowadzone postępowanie wyjaśniające.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Arek 16.06.2018 22:05
Super sprawa Czyli jak zobaczę że wydobywa się dym z balkonu od mojego sąsiada to wezwę straż pożarną. To nic że sąsiad/sąsiada pali papierosa na balkonie czy przypaliła pieczeń w piekarniku. Kurde czy już ludzie całkiem z fiksowali ?. Czy w blokach nikt już nie gotuje/nie smaży - przecież to że mamy okap nie znaczy że pochłonie wszystko. A wzywać straż tylko po to by zrobić na złość by zgasili grila sąsiadom to już lekka hipokryzja, jeśli palili gazowego lub pod przykryciem to praktycznie dym nie zaóważalny. Jeszcze nie tak dawno w kominkach się paliło i w piecach kaflowych ale młode pokolenie takich czasów nie pamięta !!.

Orenżyda Zygfryd 20.06.2016 16:38
kim rządzi? tobą? śmiechu warte.

Wajszka 20.06.2016 13:54
Na przyszłość żeby nie trzeba było szukać :3 Dz. U. Nr 147, poz. 1229 Art. 9. Kto zauważy pożar, klęskę żywiołową lub inne miejscowe zagrożenie, obowiązany jest niezwłocznie zawiadomić osoby znajdujące się w strefie zagrożenia oraz jednostkę ochrony przeciwpożarowej bądź policję lub wójta albo sołtysa.

Wajszka 20.06.2016 13:41
Wydaję mi się, że przed zawiadamianiem służb ratunkowych należy się upewnić o wymiarze niebezpieczeństwa. Przecież nie wzywamy straży za każdym razem gdy ktoś sobie rozpali ognisko np. w nieprzeznaczonym do tego miejscu, (rzecz prawna to inna sprawa), jeżeli ktoś urządzał sobie grilla to prawdopodobnie słychać było jakiekolwiek rozmowy, a wzywający straż powinien nawiązać jakiś kontakt jeżeli podjął się tak szlachetnego czynu jakim jest wezwanie pomocy. W tym czasie gdy oddziały straży jechały niepotrzebnie to bursy, mogłyby być potrzebne gdzie indziej, a "bohater" wzywający mógł rozstrzygnąć problem pożaru na szczeblu o wile niższym.

Oskar 20.06.2016 13:14
Bursa Rządzi!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ