Po wypadnięciu z walki o medale w PlusLidze oraz wcześniejszym zakończeniu udziału w rozgrywkach krajowego pucharu, ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle pozostała już tylko jedna szansa na osiągnięcie spektakularnego sukcesu w tym sezonie. Jest nią udział w rozgrywkach Pucharu CEV.
W przeciwieństwie do rozgrywek na krajowym podwórku, na arenie europejskiej ZAKSA spisuje się w tym sezonie bardzo dobrze. W poprzedniej rundzie Pucharu CEV nasz zespół po dramatycznej rywalizacji odprawił z kwitkiem faworyzowany Arkas Izmir. O sprawie awansu zadecydował „złoty set” rozgrywany na tureckiej ziemi, gdzie zdziesiątkowani kędzierzynianie uporali się z rywalem. Teraz na przeszkodzie podopiecznym Sebastiana Świderskiego staną siatkarze z hiszpańskiego klubu CAI Voleibol Teruel.
Nasza drużyna mierzyła się już z tym rywalem. W sezonie 2011/2012 ekipa z Półwyspu Iberyjskiego była przeciwnikiem kędzierzynian w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Wtedy to ZAKSA dwukrotnie była górą. Z pewnością kibice z Kędzierzyna-Koźla nie mieliby nic przeciwko, aby podobnym rezultatem zakończyła się rywalizacja w Pucharze CEV.
Goście z Hiszpanii do dzisiejszego starcia przystąpią w najsilniejszym możliwym składzie. Tego niestety nie da się powiedzieć o naszej drużynie, w której zabraknie Jurija Gladyra i Pawła Zagumnego. Pod nieobecność pierwszego rozgrywającego, grą ZAKSY kierować będzie Nimir Abdel-Aziz. Dzisiejsze spotkanie w hali „Azoty” rozpocznie się o godzinie 18.
Reklama
Zagrają o uratowanie tego sezonu. ZAKSA podejmuje CAI Voleibol Teruel
- Leszek Pietrzak
- 04.03.2015 09:04
Napisz komentarz
Komentarze