Dla kogo jest niedawno otwarty kosztem 3,6 mln zł inkubator przedsiębiorczości w Kędzierzynie-Koźlu? Zakład fryzjerski albo warsztat samochodowy tu nie powstaną, bo do wynajęcia są tylko powierzchnie biurowe. Ale nawet firmy, które potrzebują właśnie takiej przestrzeni, mogą się w inkubatorze nie odnaleźć.
W budynku przebywać można tylko od godz. 6.30 do 18.30 i tylko od poniedziałku do piątku, co średnio przystaje do dzisiejszych realiów prowadzenia biznesu - więcej na temat zasad funkcjonowania inkubatora.
- Zastanawiałam się nad ofertą naszego Inkubatora Przedsiębiorczości, ale jak dla mnie godziny, w których będę mogła korzystać z biura, są zupełnie niedopasowane. Swoje usługi świadczę głównie późnym popołudniem i wieczorami, a także w weekendy, ponieważ moi klienci to osoby pracujące zawodowo albo uczące się – mówi nam Marta, która w Kędzierzynie-Koźlu prowadzi firmę zajmującą się szkoleniami dla osób indywidualnych i małych grup.
Jak tłumaczy Wiesław Skwarko, prezes Kędzierzyńsko-Kozielskiego Parku Przemysłowego, w ramach którego działa inkubator, ograniczenia czasowe wynikają z pracy recepcji i funkcjonowania ochrony.
- Nie wydaje mi się, żeby godziny otwarcia inkubatora były jakimś problemem. Żadna z firm zainteresowana wynajęciem powierzchni nie zwracała na to uwagi. Poza tym w budynku w uzasadnionych sytuacjach można zostać także po godzinach, wcześniej to zgłaszając – zapewnia Wiesław Skwarko.
Sprawdziliśmy, jak kwestia dostępu wygląda w innych inkubatorach. W Akademickim Inkubatorze Przedsiębiorczości w Opolu co do zasady z biur korzystać można do godz. 21. Natomiast w Inkubatorze Przedsiębiorczości w Strzelcach Opolskich kwestia godzin to sprawa ustalana indywidualnie z każdym najemcą.
Grzegorz Stępień
Napisz komentarz
Komentarze