Starostwo powiatowe w Kędzierzynie-Koźlu ogłosiło czwarty już przetarg na sprzedaż budynku byłego internatu szkoły chemicznej w Sławięcicach. Po raz kolejny obniżona została cena wywoławcza nieruchomości, która teraz wynosi okrągłe pół miliona złotych.
Powiat nie ustaje w poszukiwaniach właściciela dla budynku byłego internatu w Sławięcicach. Po raz kolejny ogłoszono przetarg na jego sprzedaż, kolejny raz obniżając cenę wywoławczą nieruchomości. Teraz trzykondygnacyjny budynek o łącznej powierzchni 1426 metrów kwadratowych został wyceniony na pół miliona złotych. Podobnie jak miało to miejsce w dwóch poprzednich procedurach, do internatu włączono kawałek zabytkowego parku o powierzchni 0,33 ha.
- Budynek z zewnątrz nie wygląda zbyt ciekawie, ale w środku wciąż jest piękny. Zwiększyliśmy działkę o część zabytkowego parku, można w nim wytyczyć alejki, postawić ławeczki, ale chętnych wciąż nie ma. Z gospodarskiego punktu widzenia oddałabym tę działkę za wdowi grosz, tylko po to, by mieć pewność, że ktoś zagospodaruje ten obiekt – opowiada starosta powiatu Małgorzata Tudaj.
Budynek nie jest wpisany do rejestru zabytków, ale znajduje się w strefie ochrony konserwatorskiej. Dlatego wszelkie prace modernizacyjne – o ile znajdzie się kupiec – będą musiały być prowadzone w uzgodnieniu z Opolskim Konserwatorem Zabytków. W ścisłej strefie ochrony konserwatorskiej i strefie ochrony obszarów o cennych walorach przyrodniczych i krajobrazowych znajduje się działka przeznaczona na sprzedaż wraz z budynkiem. Na jej terenie znajduje się niewielki jednokondygnacyjny budynek z końca XIX wieku.
Władze powiatu nie ukrywały, że liczyły na zainteresowanie budynkiem podmiotów prowadzących działalność domów spokojnej starości. Jak do tej pory nie znalazł się jednak żaden przedsiębiorca z tej branży, który byłby zainteresowany uruchomieniem działalności w byłym internacie. - Niestety, obecnie sytuacja na rynku budowlanym wygląda tak, że coraz częściej łatwiej i taniej jest wybudować nieruchomość od podstaw niż adaptować pod działalność istniejący budynek, który wymaga gruntownych remontów - tłumaczył podczas ostatniej sesji rady powiatu wicestarosta Józef Gisman.
Po trzech nieudanych próbach znalezienia kupca, starostwo postanowiło zwiększyć zasięg poszukiwań. Ogłoszenie o sprzedaży byłego internatu trafiło na łamy ogólnopolskiej prasy.
Reklama
Czwarte podejście do sprzedaży byłego internatu. Kupca szukają w całym kraju
- Leszek Pietrzak
- 03.06.2016 08:27
Napisz komentarz
Komentarze