Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 07:34
Reklama
Reklama

Pod asfaltem alei Jana Pawła II krył się bruk Lindenstrasse. Co miasto zrobi z kocimi łbami?

Przebudowa pierwszego odcinka alei Jana Pawła II idzie pełną parą. Po zdarciu przez drogowców asfaltu okazało się, że pod nim znajduje się nawierzchnia z masywnej granitowej kostki brukowej pamiętająca początek ubiegłego stulecia. Granit skrywał także rozebrany fragment ulicy Grunwaldzkiej.

Bruk skrywał także asfalt na ulicy Grunwaldzkiej.
Bruk skrywał także asfalt na ulicy Grunwaldzkiej.


Pierwotnie dzisiejsza aleja Jana Pawła II, w powojennej historii także ulica Karola Świerczewskiego i Józefa Stalina, nazywała się Lindenstrasse, czyli ulica lipowa – od rosnących wzdłuż niej drzew tego gatunku. Zawsze była to główna oś komunikacyjna Kędzierzyna. Nie dziwi więc, że wykonano ją z masywnych granitowych bloczków. To materiał bardzo trwały, ale kosztowny, w drogownictwie współcześnie wykorzystywany z reguły już tylko w obrębie zabytkowych części miast lub w miejscach, gdzie nawierzchnia narażona jest na duże obciążenia.

 

Granit z ulicy Lipowej zachował się w bardzo dobrym stanie. Ulica, a więc i wydobyty kamień, należą do miasta. Aleja Jana Pawła II nie będzie na powrót brukowana. Drogowcy wyłożą na nią nowy asfalt. Co więc stanie się z granitem? Jest go całkiem sporo.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA
Granitowe bloczki, przynajmniej częściowo, mają zostać zagospodarowane w ramach trwającej obecnie inwestycji.


- Ilość kostki szacujemy na 1000-1100 ton. To cenny surowiec. Zostanie wykorzystana przede wszystkim do budowy i przebudowy zatok autobusowych, m.in. w sąsiedztwie budowanego ronda – zapowiada Jarosław Jurkowski z urzędu miasta.

Niewykluczone, że kostka zostanie wykorzystana także do bardziej stylizowanych aranżacji w obrębie realizowanej obecnie inwestycji.

Trudno powiedzieć, kiedy dokładnie na kocie łby wyłożono asfalt. Na zdjęciu wykonanym prawdopodobnie na początku lat 60. ulica wciąż jest brukowana.

kk

kk

kk


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
WW 05.08.2016 23:16
No bez przesady. Ten asfalt nie byl wylewany w XIX wieku, zeby nie mozna bylo ustalic daty przebudowy. Bar pamietam jeszcze z konca lat 70 wiec to prawie wspolczesnie. Wnetrze bylo jakies takie wykladane niebieska tapicerka z bialymi guzikami.

po po 18.05.2016 18:55
To co ten facet ma zakodowane, że może tylko nadzorować? Myslałem, że ogrodnik to taki gość co kopie grządki, plewi, podlewa, obrabia gracą rabatki...A tymczasem on będzie więźniom apele robił?

Jaś Klepitko 18.05.2016 05:09
Proponuję aby kostką tą z Lindenstrasse wyłożyć ten tzw. skalniak na Wyspie i będzie miasto mało kłopot z głowy na co najmniej 100 lat. Do pracy należało by zatrudnić osadzonych z kozielskiego aresztu oraz bezrobotnych pobierających świadczenie z MOPS. Nadzór nad robotami powinien objąć ogrodnik miejski ing. .........

po po 18.05.2016 01:02
Jak byłem smarkaczem to kocie łby były i pod wiaduktem, regularnie zalewanym po każdym większym deszczu. A także ulica Głowackiego (wtedy jeszcze Bartosza Głowackiego) była wyłożona kocimi łbami. Szkoda tego budynku naprzeciw apteki, był tam bar mleczny, hala sportowo-widowiskowa (mecze, koncerty, zabawy, nawet jasełka). Wystawiono tam model zabudowy Kędzierzyna-Koźla z centrum w Kłodnicy, miały być tramwaje.....

Marcin 17.05.2016 21:00
I ta ulica ma klasę i klimat

Mariusz 17.05.2016 20:50
Na zdjęciu starej ulicy, budynek po lewej, pod koniec lat siedemdziesiątych XX-tego wieku był bar mleczny i składnica harcerska. Za tym budynkiem była duża hala, w ówczesnym czasie zagospodarowana jako sklep meblowy.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ