Krajowe, a nawet europejskie tendencje demograficzne mają swoje odbicie również w Kędzierzynie-Koźlu. W ostatniego sylwestra liczba mieszkańców Kędzierzyna-Koźla spadła poniżej granicy 60 tysięcy. Proces wyludniania miasta trwa w najlepsze, a perspektyw na jego odwrócenie nie widać.
Depopulacja nie jest nowym zjawiskiem dla badaczy społecznych w naszym kraju. Tę niekorzystną tendencję bardzo dobrze znamy również w naszym regionie – województwo opolskie wyludnia się najszybciej spośród wszystkich regionów na terenie kraju. Między innymi właśnie dlatego to w naszym regionie w 2014 roku przyjęto do realizacji Program Specjalnej Strefy Demograficznej w województwie opolskim do 2020 roku „Opolskie dla Rodziny”.
Działania zmierzające do zastopowania wyludniania się naszego regionu koncentrują się na czterech blokach tematycznych: praca, edukacja, dzieci oraz seniorzy. W praktyce urzędnicy chcą przeciwdziałać wyludnianiu się województwa poprzez tworzenie nowych miejsc pracy i poprawę jakości życia mieszkańców. Założenia programu specjalnej strefy demograficznej wpisane są w strategię rozwoju województwa opolskiego do 2020 roku.
Jak wygląda sytuacja w Kędzierzynie-Koźlu? Ostatnie dane demograficzne są przygnębiające – liczba mieszkańców Kędzierzyna-Koźla spadła poniżej 60 tysięcy. Jeszcze 10 lat temu było nas o pięć tysięcy więcej. Ubytek mieszkańców najbardziej widoczny jest na dużych osiedlach. Prym pod tym względem wiedzie Pogorzelec, na którym 31 grudnia 2014 roku żyło 11543 mieszkańców, o 203 mniej niż rok wcześniej. Najludniejsze osiedle miasta – Śródmieście, utraciło 199 dusz w ciągu ostatnich 12 miesięcy i na koniec 2014 roku liczyło 12 578 osób. Spadki dotknęły też innych osiedli: Piastów 8545 (- 123 osoby), Kłodnica 4187 (-84), Stare Miasto 3621 (-49), Blachownia 2684 (-45), Azoty 1844 (-19), Zachód 5578 (-13), Rogi 1235 (-13), os. Przyjaźni 525 (-12), Cisowa 1818 (-11) i Kuźniczka 1110 (-3). Wśród kędzierzyńsko-kozielskich osiedli tylko czterem udało się zwiększyć liczbę mieszkańców na przestrzeni 2014 roku. W Sławięcicach przybyło 20 osób i na osiedlu żyje teraz 2689 mieszkańców. Zmiany na plus odnotowano też w Lenartowicach 416 (+14), na os. Południe 753 (+12) i w Miejscu Kłodnickim 339 (+8).
Z danych miejskiego Urzędu Stanu Cywilnego wynika, że w 2014 roku na terenie miasta zanotowaliśmy mniej urodzeń niż rok wcześniej, ale spadła również liczba zgonów. W 2014 roku USC odnotował 810 urodzeń (-63 w stosunku do 2013 roku), 790 zgonów (-4), a także 310 ślubów (+11) i 129 rozwodów i separacji (-1). Należy jednak pamiętać, że dane te nie odnoszą się wyłącznie do mieszkańców Kędzierzyna-Koźla. W naszym szpitalu rodziły się dzieci z sąsiednich gmin i umierali ludzie spoza miasta. Z kolei część kędzierzynian rejestrowała swoje dzieci i małżeństwa w innych Urzędach Stanu Cywilnego.
W Kędzierzynie mają się dobrze tylko urzędnicy.Dla młodych ludzi nie robi się nic.Nie ma pracy.Jeśli pojawiają się oferty to jakieś staże albo najniższa krajowa.Miasto niczego atrakcyjnegonie oferuje dlatego młodzi uciekają. Wieczorem na ulicach pusto, żadnych rozrywek.Mieszkania komunalne nie są budowane ,nawet na mieszkanie nie ma szans.Umierające miasto.Urzędników w brud i tylko ci mogą tu całkiem dobrze sobie żyć. Za swoje dobre pensje i stałe umowy mają możliwość za rozrywką pojechać sobie gdzie indziej.Jak tak dalej pójdzie to Kędzierzyn-Koźle bez swoich mieszkańców, którzy wyjeżdżają hurtowo, będzie nikł jeszcze bardziej! ! Słabi gospodarze miasta! !
nowacka
11.07.2015 08:13
Urzędnicy ROBIĄ miejsca pracy DLA SIEBIE
Cero
19.03.2015 22:26
Panie! Rok i mieszkanie we Wrocławiu? Ma Pan błędne informacje. Radzę sie doinformować.
Tomasz
26.02.2015 11:16
Dlaczego po pierwsze jak zatrzymać młodych byłem złożyć wniosek na mieszkanie nie mam szans ,a nie chcę mieszkać z rodzicami pytałem we Wrocławiu tam mam szansę do roku Kędzierzyn straci następne dwie osoby i firmę ponieważ prowadzę działalność gospodarczą tam takich potrzebują u Nas udają że pomagają lecz nic z tego.
Leszek Pietrzak
Napisz komentarz
Komentarze