Plama substancji ropopochodnej w basenach portowych. Na miejscu interweniują służby

Tym wyciekiem oleju napędowego do Kanału Gliwickiego powinien zainteresować się ptokurator.Olej napędowy do kanału przedostaje się ze zbiorników zasypanych gruzem juz prawie około dziewięciu lat i co na to nasze władze bo takich interwęcji jak dziś było dużo i zawsze kłamstwa pisali że te substancje ropopochodne z wodą deszczową przedostały się do kanału i temat zawsze pozostawał bez dalszego biegu. Prawda jest taka że obok wycieku w ziemi poprzedni właściciel miał tam bazę gdzie tankowali olejem napędowym holowniki rzeczne i wszystkie barki co pływały po Odrze.Jak interes się zakończył to firma zasypała te zbiorniki z pozostałością oleju a baza wraz z budynkami została zrównana z ziemią a tereny tej placówki przejeła gmina.Od tego czasu na te tereny wkroczyli złomiarze i wszystko co było z metalu wędrowało na złomowisko.Cały port został doszczętnie zdewastowany a reszta zarosła. Nasze władze w Urzędzie Miasta dokładnie wiedzą o tym problemie ale jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo że liczyli na nowego inwestora co przejmie te tereny i sprawa zostanie zakończona bez jakich kolwiek nakładów ale jak widać do dziś nic tam się nie dzieje a ropa jak płyneła z podziemnych zbiorników tak nadal sobie płynie a władze mają to z tyłu.Teren nabrzeża jest już tak skażony i aby doprowadzić to do poprzedniego stanu trzeba dziesiątki tysięcy złotych wydać na te prace oczyszczenia tego terenu. Tak więc nasze władze odpowiedzialne za te wiadome im zaniedbania powinni za to odpowiedzieć prawnie. Skażona woda z kanału wpływa do Odry i tak jak afera z algami i tonami ryb napewno i teraz zostanie zamieciona pod wiadomo kogo dywan a kolesiorstwo dalej się pleni.

Tym wyciekiem oleju napędowego do Kanału Gliwickiego powinien zainteresować się ptokurator.Olej napędowy do kanału przedostaje się ze zbiorników zasypanych gruzem juz prawie około dziewięciu lat i co na to nasze władze bo takich interwęcji jak dziś było dużo i zawsze kłamstwa pisali że te substancje ropopochodne z wodą deszczową przedostały się do kanału i temat zawsze pozostawał bez dalszego biegu. Prawda jest taka że obok wycieku w ziemi poprzedni właściciel miał tam bazę gdzie tankowali olejem napędowym holowniki rzeczne i wszystkie barki co pływały po Odrze.Jak interes się zakończył to firma zasypała te zbiorniki z pozostałością oleju a baza wraz z budynkami została zrównana z ziemią a tereny tej placówki przejeła gmina.Od tego czasu na te tereny wkroczyli złomiarze i wszystko co było z metalu wędrowało na złomowisko.Cały port został doszczętnie zdewastowany a reszta zarosła. Nasze władze w Urzędzie Miasta dokładnie wiedzą o tym problemie ale jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo że liczyli na nowego inwestora co przejmie te tereny i sprawa zostanie zakończona bez jakich kolwiek nakładów ale jak widać do dziś nic tam się nie dzieje a ropa jak płyneła z podziemnych zbiorników tak nadal sobie płynie a władze mają to z tyłu.Teren nabrzeża jest już tak skażony i aby doprowadzić to do poprzedniego stanu trzeba dziesiątki tysięcy złotych wydać na te prace oczyszczenia tego terenu. Tak więc nasze władze odpowiedzialne za te wiadome im zaniedbania powinni za to odpowiedzieć prawnie. Skażona woda z kanału wpływa do Odry i tak jak afera z algami i tonami ryb napewno i teraz zostanie zamieciona pod wiadomo kogo dywan a kolesiorstwo dalej się pleni.

Kiedy port będzie uruchomiony ? Kiedy ? Kiedy ? Ha, ha, ha :-)

Od 1015 roku ten olej napędowy non stop wypływa z zasypanych gruzem podziemnych zbiorników.Za ten stan i za zatrówanie Kanału Gliwickiego powinno ukarać się nasze władze bo dokładnie wiedzą o tym śmierdzącym i trującym problemie i mają to w tyle bo liczyli na to że jak sprzedadzą nowemu inwestorowi ten port to sprawa tego wycieku się skończy.

Zróbcie tam jakiś monitoring coś na podobieństwo chińskiego systemu bo inaczej nie zapanuje się nad tymi włochatymi istotami jakie poruszają się po tym kraju i szkodach jakie wyrządzają.

Ten wyciek jest tam od zawsze. Służby wielokrotnie były już informowane ale nic z tym przez te wszystkie lata nie zrobiono

Służby ochrony środowiska to fikcja.No ale płacimy na ich wypłaty.Rozbudowany moloch,bezradny i nieskuteczny...

Jakie służby? Miernoty bredzące w maglinie o ochronie środowiska ? Które nie wykrywają sprawców? Podajcie mi jeden zakład który wykryły służby w ciągu ostatnich lat na terenie naszej gminy.