Na miejsce natychmiast skierowano zastępy straży pożarnej, które przystąpiły do akcji ratunkowej. Przy użyciu technik ratownictwa wodnego i lodowego, po kilkunastu minutach udało się wydobyć zwierzę z wody i bezpiecznie przetransportować na brzeg. Pies osłabiony lecz szczęśliwy trafił pod opiekę właściciela.
Choć kalendarzowa zima wciąż trwa, panujące dodatnie temperatury sprawiają, że pozostała pokrywa lodowa na zbiornikach wodnych jest wyjątkowo cienka i niestabilna. Nawet jeśli na pierwszy rzut oka wydaje się wystarczająco mocna, w rzeczywistości może nie wytrzymać ciężaru człowieka czy zwierzęcia. Wchodzenie na lód w takich warunkach jest skrajnie niebezpieczne i może skończyć się tragedią. Służby apelują, aby unikać spacerów w pobliżu zamarzniętych akwenów, a w przypadku zagrożenia nie podejmować ryzykownych prób ratowania na własną rękę - zamiast tego należy jak najszybciej wezwać straż pożarną.
Napisz komentarz
Komentarze