Najpierw zignorowali zakaz wjazdu, a następnie jak gdyby nigdy nic, zaparkowali swoje samochody na środku drogi. Mistrzowie parkowania błysnęli pod przychodnią FALCK w Azotach.
Pomysłowość niektórych kierowców w łamaniu przepisów drogowych zdaje się nie mieć granic. Okazuje się, że złe parkowanie bywa zaraźliwe. Wyjątkową lekkomyślnością popisali się dwaj kierowcy przyłapani przez jednego z naszych czytelników na ulicy Mostowej.
- To jest droga, a to nie matołki a matoły. Zresztą codziennie ten przejazd jest tak zastawiany przez kolejne matoły – napisał nasz czytelnik.
Reklama
MATOŁEK: Mistrzowie parkowania nie uznają żadnych zasad
- KK24
- 10.04.2016 18:12
Data dodania:
10.04.2016 18:12
Napisz komentarz
Komentarze