Biegacze zbiorą pieniądze dla chorej Julki. Każdy może wystartować i pomóc

To będzie niecodzienna sztafeta, której zwycięzca jest znany jeszcze przed startem zawodów. Uczestnicy sobotniego parkrunu pobiegną dla chorej na białaczkę Julii Plewy. Każdy, kto ukończy pięciokilometrową trasę, pozyska pięć złotych na rehabilitację dziewczynki.

O historii Julii Plewy z Kędzierzyna-Koźla informowaliśmy na naszym portalu już trzy tygodnie temu. Dziewczynka z dnia na dzień zaczęła słabnąć. Rodzice poszli z dzieckiem do lekarza, którego diagnoza była piorunująca.

Okazało się, że Julka ma białaczkę. - Początkowo mieliśmy jeszcze nadzieję, że zaszła jakaś pomyłka. Niestety, diagnoza się potwierdziła. Natychmiast rozpoczęliśmy leczenie – opowiada mama dziewczynki. Więcej o historii Julki przeczytasz TUTAJ.



Jeszcze w lutym rozpoczęło się skomplikowana, a przede wszystkim kosztowana terapia . W walce z chorobą Julka i jej rodzina nie zostali jednak sami. Dziewczynka znajduje się pod opieką kędzierzyńskiej Fundacji Bądź Człowiekiem.

Pomoc nadeszła również ze strony mieszkańców miasta. W najbliższą sobotę każdy z nas będzie mógł wesprzeć leczenie Julki. W ramach cotygodniowych biegów parkrun w kozielskim parku przeprowadzona zostanie akcja charytatywna na rzecz dziewczynki.

Sponsor zapłaci pięć złotych za każdego zarejestrowanego uczestnika biegu, który ukończy zawody. Stanie się tak, jeśli na trasie najbliższego parkrunu zjawi się co najmniej stu biegaczy. Maksymalna kwota, którą zamierza wyłożyć na stół sponsor, to tysiąc złotych. Szczegółowe informacje na temat biegu oraz warunki uczestnictwa w nim można znaleźć na STRONIE oraz na profilu fb wydarzenia.