Mieszkaniec, który skontaktował się z naszą redakcją, zwraca uwagę, że odcinek ten znajduje się w terenie zabudowanym, a brak wyraźnego oznakowania powoduje, że kierowcy mogą nieświadomie przekraczać dozwoloną prędkość, co stwarza zagrożenie na drodze.
W odpowiedzi na zgłoszenie czytelnika skontaktowaliśmy się z zarządcą drogi, aby wyjaśnić zaistniałą sytuację. Jak się okazuje, na odcinku DK40 trwają prace związane z weryfikacją oznakowania. Zarządca poinformował, że zmiany są wynikiem procesu przenoszenia oznakowania dotyczącego obszaru zabudowanego na wloty dróg podporządkowanych, a docelowe ograniczenia prędkości będą wprowadzone znakami B-33.
- Na przedmiotowym odcinku DK40 trwają prace związane z weryfikacją oznakowania w ciągu dróg krajowych. Na odcinku DK40 od km 66+218 (rondo Milenijne) do około km 70+000 (nowe rondo w ciągu obwodnicy Kędzierzyna - Koźla) docelowo oznakowanie obszaru zabudowanego zostanie przeniesione na wloty dróg podporządkowanych, a w ciągu głównym DK40 zostanie wprowadzone lokalne ograniczenia prędkości znakami B-33. Aktualnie jesteśmy w trakcie wynoszenia przedmiotowego oznakowania, które jest opóźnione ze względu na wykonanie konstrukcji wsporczych dla znaków D-42/43. (obszar zabudowany, wyjazd z obszaru zabudowanego) - przekazała Agata Andruszewska z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad
Napisz komentarz
Komentarze