W niedzielę tuż przed godz. 18 strażacy zostali wezwani do jednego z mieszkań przy ulicy Witosa w Azotach, gdzie konieczne było otwarcie łazienki.
Wewnątrz znajdował się lokator. Mężczyzna zasłabł i nie było z nim kontaktu. Drzwi do łazienki nie dało się odtworzyć od zewnątrz. Poradzili sobie z tym dopiero strażacy. Mężczyźnie została udzielona pomoc medyczna. W pomieszczeniu dokonano pomiaru tlenku węgla, ale nie stwierdzono jego obecności.
Reklama
Lokator zasłabł w zamkniętej łazience. Potrzebna była interwencja strażaków
- Redakcja
- 04.04.2016 09:03
Data dodania:
04.04.2016 09:03
Napisz komentarz
Komentarze