Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 01:16
Reklama
Reklama
Reklama

Służby pobrały próbki w miejscach zbierania się piany na Kłodnicy. "Badania wody nie wskazują na występowanie zmian jakościowych"

Mieszkańców, szczególnie w obecnej sytuacji kolejnej katastrofy ekologicznej na jeziorze Dzierżno Duże i prowadzonych eksperymentów mających na celu eliminację złotej algi, bardzo zaniepokoił widok zbierającej się piany - m.in. przy Syfonie Kłodnickim. Służby pobrały próbki. Jak zapewniono w komunikacie, "nie zaobserwowano zmian jakościowych".
Służby pobrały próbki w miejscach zbierania się piany na Kłodnicy. "Badania wody nie wskazują na występowanie zmian jakościowych"

We wtorek Jarosław Draguć, dyrektor Biura Wojewody Opolskiego, przesłał nam komunikat Instytutu Ochrony Środowiska, Państwowego Instytutu Badawczego ws. sytuacji na Kłodnicy:

„W związku z pojawiającymi się informacjami dotyczącymi tworzącej się piany na rzece Kłodnicy informujemy, że badania wody prowadzone w rejonie pienienia się rzeki nie wskazują na występowanie zmian jakościowych. Piana pojawia się na budowlach hydrotechnicznych i jest pochodną substancji znajdujących się w wodzie, związanych z rozkładem materii organicznej. Jest to częste zjawisko obserwowane nie tylko w tym miejscu, ale także na Kanale Gliwickim i Odrze. Ze względu na bardzo złą jakość wody wypływającej z Jeziora Dzierżno Duże i dalej sekcji IV Kanału Gliwickiego do Kłodnicy, która wynika m.in. z obecności dużej ilości „złotych alg” i zachodzących procesów gnilnych, intensywność tworzenia piany może być aktualnie znacznie większa niż w latach ubiegłych. W trakcie trwania eksperymentu naukowego, który oczyścił wodę ze "złotej algi" piana obserwowana jest od samego jego początku, również w miejscach w których nie jest stwierdzany perhydrol. Zgodnie z obserwacjami intensywność pienienia wyraźnie wzrasta w okresie nocnym i w dni pochmurne.”

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

wow 26.08.2024 09:32
Nie wskazuje na zmiany jakościowe. Czyli po tłumaczeniu. Jakość była zła i jest nadal zła.

Polak 22.08.2024 12:53
Jak jest tak dobra to zmineralizowane i do butelek niech się snieta koa -licja cieszy !Pozdrawiam.

Anatol 22.08.2024 08:18
Zablokowali oceny komentarzy,brawo

Lix. 21.08.2024 22:11
"Nie stwierdzono zmian jakościowych wody" czyli jest ona zła tak samo jak była. Jak nie mogą wskazać winnych zatruwania wody i zapobiegać powtarzającym się zatruciom to trzeba wymienić cały skład osobowy instytucji kontrolnych bo są niekompetentne albo jakieś inne czynniki wpływają na to że winnych nie chcą tykać?

Polak 23.08.2024 07:53
To teraz nie takie proste bo siedzi tam teraz banda cwaniakow

Miko777 21.08.2024 18:07
Bytomka też czystością nie grzeszy , ale czyja to wina??? Ludzi wszelkie świństwo do rzek i cieków wodnych odprowadzają a teraz zdziwieni . Po prostu ludzie to pierdolone brudasy którzy o ekologię walczą, pieprzenie głupot niech sprawdzą dokładnie co molochy ze stref ekonomicznych spuszczają a na pewno winny się znajdzie.

Koko 21.08.2024 06:09
Wystarczy zbadać Potok Bielszowicki co wpada do Kłodnicy!! KWK Bieszowice wylewa tam wszystkie ścieki i zagadka rozwiązana!!

Robert 20.08.2024 19:23
Wiadomo kto rządzi żywiołami - PIS. Ryby wypływały brzuchami do góry bo rtęć a potem algi, konie padały w stajniach a tunel S8 w Wawie jest zalewany przy najmniejszym deszczu. A benzen w KK już się rozpłynął jak tylko wybuchła wojna na Ukrainie.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ