Na kilka dni zostawili psy bez wody i jedzenia. Zwierzę zostało uratowane po telefonie od sąsiadów

W poniedziałek operator numeru alarmowego odebrał zgłoszenie o zaniedbanych psach na jednej z posesji w Polskiej Cerekwii. Jeden z nich miał być zamknięty od kilku dni w pomieszczeniu gospodarczym bez wody i jedzenia, a drugi był przywiązany przy budzie. Na miejscu nie było właścicieli.

Na miejsce skierowano policję, straż pożarną oraz pracownika gminy. Strażacy siłowo otworzyli drzwi do pomieszczenia gospodarczego.

- Otrzymaliśmy zgłoszenie, że na jednej z posesji w gminie Polska Cerekiew przebywają psy pozostawione bez opieki przez właścicieli. Skierowani na miejsce policjanci potwierdzili to zgłoszenie. W jednym z pomieszczeń gospodarczych znajdował się pies, drugi był przy budzie. O całej sytuacji została powiadomiona gmina. Prowadzimy postępowanie, aby sprawdzić, czy doszło do przestępstwa określonego w ustawie o ochronie zwierząt. Sprawdzamy, czy miało miejsce znęcanie się nad zwierzętami, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności - przekazała nadkom. Magdalena Nakoneczna z Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu.