Proces dotyczący 30-letniego Mateusza Ż. z Kędzierzyna-Koźla ruszył w ubiegłym tygodniu przed Sądem Okręgowym w Opolu. Zeznania obciążające mężczyznę złożyły nastolatki, które były jego klientkami. Mateusz Ż. był już wcześniej karany, a w przeszłości leczył się psychiatrycznie.
- Prokuratura Rejonowa w Kędzierzynie-Koźlu skierowała do Sądu Okręgowego w Opolu akt oskarżenia przeciwko Mateuszowi Ż., któremu zarzuca się udzielanie substancji psychotropowych dwóm małoletnim dziewczynkom (15-letnim) oraz podżeganie innej 15-latki do zażycia takiej substancji. Do przestępstw doszło w okresie od lipca do listopada 2023 r. na terenie Kędzierzyna-Koźla. Nadto przeprowadzone u oskarżonego przeszukanie pozwoliło ujawnić łącznie ponad 300 gramów substancji psychotropowych, nowych substancji psychoaktywnych (amfetamina, 3-CMC, GBL) oraz środka odurzającego w postaci marihuany - przekazał portalowi kk24.pl prokurator Stanisław Bar, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Nastolatki miały zaopatrywać się u dilera w metamfetaminę. Jedna z nich miała zakupić ponad 30 gramów "kryształu" za kwotę ponad 1500 złotych. Mateusz Ż. przyznał się do posiadania narkotyków, zaznaczał jednak, że na początku nie miał świadomości, że jego klientki są nieletnie. Większość transakcji miała odbywać się w wakacje. Przed sądem jedna z nastolatek opisywała swoje spotkanie z dilerem. Miało do niego dojść po wcześniejszym kontakcie telefonicznym, a numer przekazała jej koleżanka. 15-latka opisywała, że podczas zakupu działki metamfetaminy, mężczyzna miał się dziwnie zachowywać.
Mateuszowi Ż. grozi kara od 3 do nawet 20 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze