Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 18 października 2024 07:54
Reklama
Reklama

W Kędzierzynie-Koźlu rozpoczął pracę powiatowy konserwator zabytków

Już nie tylko w Opolu, ale również w Kędzierzynie-Koźlu będzie można załatwić wiele formalności związanych z obiektami zabytkowymi. W marcu w starostwie powiatowym pracę rozpoczął inspektor do spraw ochrony zabytków.

O staraniach dotyczących utworzenia etatu dla przedstawiciela konserwatora zabytków w Kędzierzynie-Koźlu lokalne władze samorządowe informowały już w zeszłym roku. Powiat kędzierzyńsko-kozielski porozumiał się w tej sprawie z miastem. Pomysł zaaprobował wojewoda opolski. To on w połowie finansuje etat inspektora. Na resztę składają się wspólnie powiat i miasto. Po wygranym konkursie stanowisko inspektora objął Grzegorz Naumowicz, dotychczas pracujący w wojewódzkim urzędzie konserwatora zabytków. Rozpoczął już urzędowanie. Jego gabinet mieści się na pierwszym piętrze budynku starostwa powiatowego na placu Wolności.

- Powiatowy konserwator zabytków uzupełnia działania konserwatora wojewódzkiego. Jest mu łatwiej dotrzeć do obiektów w terenie. To działa również w drugą stronę, a więc ich właścicielom i administratorom łatwiej będzie teraz dotrzeć do konserwatora zabytków. Na miejscu będzie można załatwić wiele formalności, a to spora oszczędność czasu i fatygi – mówi Grzegorz Naumowicz.

Najważniejszą kompetencją inspektora będzie wydawanie pozwoleń konserwatorskich oraz uzgodnień wynikających z prawa budowlanego. Jednakże w ograniczonym zakresie. Konserwator powiatowy będzie służył doradztwem również w sprawach związanych z ochroną zabytków, które pozostają w kompetencji inspektora wojewódzkiego. W zainteresowaniu powiatowego konserwatora zabytków leżą różne obiekty. Mogą to być poszczególne budowle lub obszary wpisane do rejestru zabytków lub gminnej ewidencji zabytków. Pierwszy katalog ma wyższą rangę, a więc zapewnia większą ochronę. Do tego dochodzą ustalenia w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego.

Grzegorz Naumowicz z wykształcenia jest dokumentalistą konserwatorskim. Ukończył studia doktoranckie na Uniwersytecie Wrocławskim. Mieszka w Opolu. Wraz z objęciem stanowiska nie musiał jednak przeprowadzać szczegółowego rekonesansu po kędzierzyńsko-kozielskich zabytkach, ponieważ jako pracownik urzędu konserwatora wojewódzkiego przez ponad osiem lat zajmował się właśnie naszym powiatem.

- Opolszczyzna, a więc i powiat kędzierzyńsko-kozielski, należą do tych obszarów naszego kraju, gdzie zabytków jest dużo. Praktycznie w każdej miejscowości znajdziemy jakiś dwór, pałac lub folwark. To więc trudny teren, bo nie dla wszystkich tych obiektów udaje się znaleźć współczesne przeznaczenie, choć oczywiście nie brakuje przykładów pięknych rewitalizacji. To na przykład pałac w Większycach – mówi Naumowicz.

Wśród historycznych perełek powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego konserwator wymienia kozielskie podzamcze i zamek, basztę Montalemberta, wyspę oraz pałac w Trawnikach. Niestety, każda z tych budowli to na dzień dzisiejszy ruina.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
osama 24.03.2016 10:11
Nareszcie panie ślazaku zza odry, napisał pan coś mądrego ;)

Ślązak za za Odry 23.03.2016 16:07
Przystojnie Pan wygląda doktorze. ale mam już dla Pana Panie Konserwatorze Powiatowy pierwsze zadania. Trzeba coś koniecznie zrobić ze starym zdewastowanym cmentarzem przy ul. Raciborskiej i Głubczyckiej, oraz najwyższy czas żeby wyeksponować kamienne koło z fabryki papieru, które od pięciu lat leży na parkingu obok „nowej” baszy. O sensownym zrobieniu czegoś pożytecznego z wykopaliskami na dziedzińcu zamkowym już nie wspomnę!!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ