Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 19:03
Reklama
Reklama
Reklama

Uczniowie II Liceum Ogólnokształcącego spotkali się z Pawłem Maśloną. Po rozmowie z reżyserem obejrzeli film "Kos"

Dla uczniów II Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika to był wyjątkowy dzień. Mogli obejrzeć nagrodzony wieloma wyróżnieniami film "Kos", ale co najważniejsze, przed seansem poznać osobiście samego reżysera filmu. Paweł Maślona przyjechał do Kędzierzyna-Koźla, aby spotkać się z uczniami w sali kinowej Domu Kultury "Chemik" i opowiedzieć nieco więcej o sobie, o filmie i swojej pracy. Uczniowie odwdzięczyli się, wręczając reżyserowi upominek.
Uczniowie II Liceum Ogólnokształcącego spotkali się z Pawłem Maśloną. Po rozmowie z reżyserem obejrzeli film "Kos"

W ramach podsumowania realizowanego przez II Liceum Ogólnokształcące projektu "Tydzień Kina Europejskiego" zorganizowano uczniom dzień pełen emocji w Domu Kultury "Chemik". Uczniowie mogli obejrzeć film "Kos" reżyserowany przez absolwenta szkoły Pawła Maślonę, ale co najważniejsze, mogli spotkać się z samym reżyserem oi zadać mu wiele ciekawych pytań. 

- Mamy szczęście, że Paweł jest naszym absolwentem i przyjął zaproszenie na projekcję filmu "Kos". Wydarzenie realizujemy w ramach projektu "Tydzień Kina Europejskiego". Elementy, które składały się na jego realizację, to między innymi spotkanie z kryminologami, którzy obalali mity związane z filmami kryminalnymi. Mieliśmy również wystawę oraz debatę, czy kino wpływa na młodzież pozytywnie czy negatywnie? To był naprawdę wartościowy tydzień. Jestem dumna, że miałam szczęście pracować w liceum, jak Paweł był jeszcze naszym uczniem. Jego przygoda artystyczna zaczęła się właśnie w naszej szkole i w Miejskim Ośrodku Kultury - mówi Katarzyna Arciszewska-Stępień, dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego.

Projekcja filmu "Kos" spotkała się z tak dużym zainteresowanie uczniów. Konieczne było zorganizowanie kolejnej część wydarzenia, niestety już bez obecności Pawła Maślony.

Spotkanie odbyło się bardzo luźnej, przyjezdnej atmosferze, reżyser już nieraz pokazał, że jest skromnym człowiekiem z dużą dozą poczucia humoru. Jak odpowiedział na pytanie o to, na czym musi znać się reżyser? Oczywiście, zabawnie. 

- Ja nie muszę się na niczym znać, ja się nie znam na dźwięku, ani na świetle, ani też kostiumach. Ja muszę mieć wizję, którą będą umiał przekazać tym wszystkim twórcom, z którymi robię film. Wyjaśnić im tak, by pomogli mi wcielić wizję w życie. Ja nie uszyję kostiumu, nie postawię scenografii, od tego są specjaliści. To, co jest ważne, to umieć pracować z ludźmi, komunikować się z zespołem. Bardzo ważna jest dobra relacja między nami, aby tworzyć odpowiednią przestrzeń. Nie można właśnie o tym zapomnieć, o tym, by tworzyć i utrzymać przestrzeń - mówił podczas spotkania Paweł Maślona.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ