Mimo upływu lat trzymają formę, której mógłby im pozazdrościć niejeden dwudziestolatek. Lekkoatleci z Kędzierzyna-Koźla sięgnęli po medale Halowych Mistrzostw Polski Weteranów.
Organizatorem 25. Halowych Mistrzostw Polski Weteranów w tym roku był Toruń. W imprezie wzięła udział dwójka mieszkańców naszego miasta. Obaj w przeszłości reprezentowali barwy Chemika Kędzierzyn-Koźle. 64-letni Henryk Szymura wywalczył złoty medal w biegu na 60 metrów przez płotki z czasem 9.76 s oraz powtórzył ten wyczyn w biegu na 200 metrów, uzyskując rezultat 28.22 s.
- Traktujemy sport nieco z przymrużeniem oka. Jak zabawę. Kiedyś lekkoatletyka była naszą pracą, dziś każdy ma swoje życie zawodowe, któremu trzeba podporządkować treningi – opowiada Henryk Szymura.
Drugim reprezentantem naszego miasta podczas mistrzostw w Toruniu był Witold Lipowski. 59-letni kędzierzynianin startował w dyscyplinie rzutu ponad 11-kilogramowym ciężarkiem i posyłając go na odległość 17 metrów wywalczył srebrny medal Mistrzostw Polski. - W tym wieku człowiek jest zadowolony, że żyje, a już całkowicie szczęśliwy, kiedy uda mu się osiągnąć sukces i mieć z tego satysfakcję. Udział w mistrzostwach byś świetnym przeżyciem, przypomniały się stare czasy – komentuje Witold Lipowski.
Obaj sportowcy przygotowywali się do zawodów osobno. Dopiero podczas imprezy dowiedzieli się o swoim starcie. Weterani żałują, że w podobnych imprezach udziału nie biorą inni wychowankowie dawnej kędzierzyńskiej szkoły lekkoatletycznej. - Wielokrotnie podejmowałem próby namówienia kolegów do startu, ale przeważnie zasłaniają się oni wiekiem. A szkoda, bo na to nigdy nie jest za późno, czego przykładem jestem ja i Heniu – mówi Lipowski.
Każdy wiek jest dobry na przygodę ze sportem, co udowadnia Stanisław Kowalski ze Świdnicy. W trakcie toruńskiej imprezy urodzony w 1910 roku sportowiec z czasem 21.20 s. ustanowił rekord świata w biegu na 60 metrów w kategorii 105+. Dla obu zawodników z Kędzierzyna-Koźla starty w zawodach lekkoatletycznych są okazją do spotkania się ze znajomymi oraz sprawdzenia formy.
Jak przyznają nasi weterani, regularne uprawianie sportu przynosi same zalety. – Co nam pozostaje w naszym wieku? Jesteśmy już prawie emerytami, moglibyśmy otworzyć piwo i zasiąść przed telewizorem, ale wybraliśmy inną drogę. Sport daje nam niesamowicie dużą satysfakcję i świetnie wpływa na nasze zdrowie. Ja na przykład w ogóle nie choruję – mówi Henryk Szymura.
Startując z powodzeniem w imprezie rangi krajowej nasi weterani nie otrzymują właściwie żadnego wsparcia ze strony miasta. – Wszystko musimy załatwiać we własnym zakresie. W mieście nie mamy żadnego miejsca, z którego moglibyśmy skorzystać, nie otrzymujemy też żadnego innego wsparcia, a przecież promujemy Kędzierzyn-Koźle – przyznają lekkoatleci.
Pomimo przeciwności losu wychowankowie Chemika Kędzierzyn-Koźle z optymizmem patrzą w przyszłość. Największym wyzwaniem zbliżających się miesięcy będzie start w 26. Mistrzostwach Polski Weteranów, które w lipcu odbędą się w Opolu. – Liczymy na to, że uda nam się przekonać naszych kolegów i nie będziemy jedynymi reprezentantami Kędzierzyna-Koźla. Są u nas ludzie, którzy startując bez większych przygotowań, mogliby wywalczyć dobry wynik. A przede wszystkim jest to wspaniała przygoda – zachęcają medaliści 25. Halowych Mistrzostw Polski Weteranów w Toruniu.
Leszek Pietrzak
Napisz komentarz
Komentarze