Wczoraj (12.03), przed godziną 19:00 policjanci z kędzierzyńsko-kozielskiej drogówki zauważyli na skrzyżowaniu ul. Planetorza z ul. Złotniczą volkswagena, którego kierowca nie zastosował się do znaku STOP. Kiedy funkcjonariusze włączyli sygnały, dając znać mężczyźnie żeby się zatrzymał, ten przyśpieszył i zaczął uciekać. Policjanci natychmiast ruszyli za nim.
Po przejechaniu kilku ulic 64-latek zatrzymał się i wybiegł z auta. Mężczyzna kontynuował ucieczkę pieszo. Po chwili został zatrzymany przez policjantów.
Kierowcą okazał się 64-letni mieszkaniec powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego. W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że mężczyzna uciekał, ponieważ miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami.
To nie jedyny kierowca, który tego dnia nie powinien prowadzić pojazdu, ponieważ nie miał do tego uprawnień. Po godzinie 16:00 policjanci z prewencji na ul. Kozielskiej zauważyli volkswagena, którym kierował znany im 19-latek. Według ich informacji, młody mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania. W związku z tym mundurowi zatrzymali pojazd do kontroli. Podczas wykonywanych czynności funkcjonariusze potwierdzili, że mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla nigdy nie miał uprawnień do kierowania pojazdami.
Teraz o dalszym losie 64 i 19–latka zadecyduje sąd. 64-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Natomiast 19-latkowi za popełnione wykroczenie grozi grzywna od 1500 zł do 30 tys. zł oraz zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 6 miesięcy do 3 lat.
Napisz komentarz
Komentarze